Pappy pisze:Bad Wolf pisze:Dlaczego jakaś porządna firma nie zabierze się za tworzenie symulatora życia?
Spytaj porządnych firm, z tego co widzę to gracze w symulatory mają największe wymagania dotyczące gier.
Argument "Nie kupuję, mam biznes w dwójce" jest inwalidą. Tutaj biznes znacznie się różni od dwójkowego, więc to stwierdzenie byłoby poprawne jakby biznes był taki sam.
Shattered pisze:
Nie płacimy żadnych rachunków za sklep
Gdy nie ma nas na parceli sklep nie działa..
Jak na razie nie ma możliwości "wyłączenia" kosmitów. Ja już dziękuję
Tak jak w "idealnej" dwójce.
1. Gracze "w symulatory" mają wymagania, bo przez czas, który ich nie mieli EA zdążyło zniszczyć serię (patrz Trójka i Czwórka).
2. Ten argument NIE jest inwalidą, bo biznes w Dwójce, w porównaniu do tego co nam tu próbują wcisnąć jest dopracowany. Tutaj biznes się różni, fakt. Jest inny, co nie koniecznie znaczy lepszy, a żeby to stwierdzić należy porównać.
3. Nie pamiętam, czy w Dwójce płaciło się rachunki za sklep, ale jestem pewien, że jeśli biznes prowadzony był na parceli domowej, mógł działać praktycznie zawsze. Co do kosmitów, w Dwójce 80% wszystkich simów nie była kosmitami, więc nie było potrzeby ich wyłączać. Kosmici porywali jedynie simów. Wyjątkiem była rodzina Kowal, która i tak nie przeszkadzała.
Tak więc, Twoje argumenty są inwalidami
Kupując grę, chcę mieć pewność, że jest dopracowana. Czy kupiłabyś podartą koszulę w sklepie w cenie całej?