Miejskie życie - Pogaduszki
- Hanka Milanka
- Project 4D - zwycięzca
- Posty: 144
- Rejestracja: 21 sty 2015, 18:10
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Wydaje mi się, że czytałam, że winda ma funkcjonować normalnie - bez ekranu ładowania będzie się zjeżdżać na dół budynku
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Nie wiem czemu oni nie chcą dopracować rzeczy, które (to oczywiste) nie spodobają się fanom. Gdzie tu logika?
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Bo chcą pewnie żeby na każdym komputerze gra poszła i wolą uniknąć błędów z 3 . To chyba oczywiste.
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Wstawiam większą i pełniejszą wersję rendera, którego parę stron wcześniej wrzuciła tu Shattered:
Piękne obiekty!
Kojarzą mi się z 'dwójkowymi' akcesoriami "Szyk i elegancja".
Czyli bloki jako "skorupy"? Tak podejrzewałem, no cóż. W sumie już wieżowce z "TS3 Po zmroku" były swego rodzaju skorupami, tyle że wewnątrz była większa swoboda budowania.
Oby tylko ta winda działała jak winda, bez żadnych teleportacji. Chcę w pełni animowaną windę, dodatkowo z losowymi wydarzeniami jak przytrzaśnięcie drzwiami, blokada między piętrami, czy gwałtowny upadek (nowy rodzaj śmierci) - ale to już marzenia ściętej głowy.
Piękne obiekty!
Kojarzą mi się z 'dwójkowymi' akcesoriami "Szyk i elegancja".
Czyli bloki jako "skorupy"? Tak podejrzewałem, no cóż. W sumie już wieżowce z "TS3 Po zmroku" były swego rodzaju skorupami, tyle że wewnątrz była większa swoboda budowania.
Oby tylko ta winda działała jak winda, bez żadnych teleportacji. Chcę w pełni animowaną windę, dodatkowo z losowymi wydarzeniami jak przytrzaśnięcie drzwiami, blokada między piętrami, czy gwałtowny upadek (nowy rodzaj śmierci) - ale to już marzenia ściętej głowy.
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Z jednej strony jeśli gra nie będzie sie przez to ciąć, to nie przeszkadza mi to ze nie zbudujemy własnego bloku. Jednak te kamieniczki w Windenburgu tak pięknie by wyglądały jako mieszkanka na poddaszu
Sky Fits Heaven
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Ja chcę swoje kamieniczki w Windenburgu!
I mam przeczucie, że nie zbudujemy sobie własnej windy w dowolnym budynku. Na 99% będzie wbudowana w wieżowce. Ogólnie mi to nawet i nie przeszkadza, rzadko kiedy budowałem coś, co wymagało windy w poprzednich odsłonach. Byleby były animacje w tej windzie i jakieś niespodziewane wydarzenia (co to za czasy nastały, kiedy obawiamy się braku animacji przy podstawowych obiektach...).
I mam przeczucie, że nie zbudujemy sobie własnej windy w dowolnym budynku. Na 99% będzie wbudowana w wieżowce. Ogólnie mi to nawet i nie przeszkadza, rzadko kiedy budowałem coś, co wymagało windy w poprzednich odsłonach. Byleby były animacje w tej windzie i jakieś niespodziewane wydarzenia (co to za czasy nastały, kiedy obawiamy się braku animacji przy podstawowych obiektach...).
We built this city, we built this city on rock an' roll!
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Mam nadzieję, że moderzy znajdą jakiś sposób na umożliwienie budowania tych "bloków" :v
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Ojej znowu wysokie wieżowce z jednym piętrem mieszkalnym na najwyższym poziomie.
Ponownie dostanie się z punktu A do punktu B w mieście zajmie 5 godzin simowych xD
(albo i więcej)
Czuję, że tak będzie.
To ja już bym wolał miasto z niższymi budynkami, które mógłbym sam budować.
Przecież i tak wieżowce kojarzą się bardziej z przestrzenią pracy niż z mieszkaniem . -.
Ponownie dostanie się z punktu A do punktu B w mieście zajmie 5 godzin simowych xD
(albo i więcej)
Czuję, że tak będzie.
To ja już bym wolał miasto z niższymi budynkami, które mógłbym sam budować.
Przecież i tak wieżowce kojarzą się bardziej z przestrzenią pracy niż z mieszkaniem . -.
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
W Dwójce jakoś są normalne mieszkania i gra się nie zacina, pomimo innej grafiki i mniej otwartego świata... To jakaś porażka, bo w tym dodatku najbardziej cieszyły mnie mieszkania i tak jak mówiłem ten dodatek jest okropny.
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
No wcale nie na najwyższymLunon pisze: na najwyższym poziomie.
Narzekacie, bo macie porównanie z tym co kiedyś było. Gdyby to wychodziło po raz pierwszy, narzekań z pewnością byłoby mniej
Sky Fits Heaven
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Zgadzam się. Wiadomo było, że dodatek będzie okrojony, nic nowego, ale na tle pozostałych rozszerzeń do T$4 wypada dobrze. Wolę nie oceniać teraz, gdy jeszcze nikt go nie przetestowałShattered pisze: Gdyby to wychodziło po raz pierwszy, narzekań z pewnością byłoby mniej
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Ale nie wychodzi po raz pierwszy więc narzekam, poza tym jakby to wyszło 10 lat temu to bym się nawet nie zastanawiał czy kupować, ale jaki ma sens takie rozmyślanie co by było gdyby? Mam prawo ocenić grę mając do dyspozycji informacje o niej i stwierdzam, że jest źle, gameplaye mnie mogą zaskoczyć, ale szanse na to są znikome i według mnie po raz drugi dostaniemy nowie piękne miasto i super obiekty z zerową funkcjonalnością...
- Hanka Milanka
- Project 4D - zwycięzca
- Posty: 144
- Rejestracja: 21 sty 2015, 18:10
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Ja stwierdzam, że jest ok. Rozczarowuje brak możliwości budowania własnych bloków, ale póki co to wszystko. Liczę, że te od EA będą na tyle świetne i różnorodne, że w rozgrywce nie będzie to przeszkadzać tak bardzo.
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Okej, a co takiego dostaliśmy np. w Osiedlowym Życiu? Tam też główną nowością były mieszkania. Do tego wepchnęli na siłę magię tak samo jak w WwP wepchnęli na siłę biznes. Moim zdaniem mimo wszystko MŻ będzie udane, ale zobaczymy po premierze.
Swoją drogą... wiecie, że w TS2 i TS3 też nie dało się budować mieszkań? Dopiero po użyciu kodów można było to zrobić, ale jako takich narzędzi do tego nie było. Tu to samo, tylko że raczej nie wystarczą kody i trzeba będzie czekać na moda.
Swoją drogą... wiecie, że w TS2 i TS3 też nie dało się budować mieszkań? Dopiero po użyciu kodów można było to zrobić, ale jako takich narzędzi do tego nie było. Tu to samo, tylko że raczej nie wystarczą kody i trzeba będzie czekać na moda.
We built this city, we built this city on rock an' roll!
- Hanka Milanka
- Project 4D - zwycięzca
- Posty: 144
- Rejestracja: 21 sty 2015, 18:10
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Ja widzę, że z Levkonim jesteśmy dokładnie tego samego zdania. Np. brak otwartości świata na początku niby mnie zabolał, a teraz po prostu do tego przywykłam i jakoś nie czuje, że czegoś mi brakuje. Mam wrażenie, że z budowaniem bloków będzie podobnie - niby szkoda, ale koniec końców jakoś to przeżyje. Też mi się wydaje, że pewnie to tylko kwestia czasu aż ktoś stworzy jakiegoś moda, który spełni marzenia tylu osób. Dla mnie też dodatek cały czas wydaje się być świetnym, chyba nawet najlepszym jak do tej pory, chociaż no zbyt wysoko jak na razie poprzeczki sobie nie postawili Mam nadzieje, ze z dodatku na dodatek będzie coraz lepiej i tyle
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Bo ja po prostu zacząłem się zastanawiać, czy TS4 jest rzeczywiście takie złe, więc zacząłem porównywać je z innymi częściami dokładniej. I dochodzę do wniosków że TS4 cierpi głównie dlatego, że zrobiło złe pierwsze wrażenie wycięciem dużej ilości treści z podstawy i to się za tą generacją ciągnie jak przysłowiowy smród po gaciach No i SS jeszcze wbiło swoje bo to akurat był marny dodatek.
We built this city, we built this city on rock an' roll!
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
EA sprzedaje wybrakowany towar, gracz się bulwersuje, a koniec końców i tak kupuje bo "trzeba się przyzwyczaić", "jakoś to przeżyję", "przywyknę". Naprawdę? Nie wiem, jak można w ogóle godzić się na coś takiego. Tych braków po prostu nie powinno być, ale EA zawsze tak zmanipuluje, że gracze i tak kupią z uwagi na resztę zawartości, zmuszeni przywyknąć do braków tak, żeby już im nie przeszkadzały, bo trzeba się z tym pogodzić i już - a potem EA wydaje milion pakietów uzupełniających te braki. Albo w ogóle tego nie robi, bo gracze przywykli i są skłonni kupić jakiekolwiek rozszerzenie.Hanka Milanka pisze:Np. brak otwartości świata na początku niby mnie zabolał, a teraz po prostu do tego przywykłam i jakoś nie czuje, że czegoś mi brakuje. Mam wrażenie, że z budowaniem bloków będzie podobnie - niby szkoda, ale koniec końców jakoś to przeżyje.
Z drugiej strony, nadchodzący dodatek na pewno ma wiele innych zalet i brak możliwości budowy apartamentów według mnie jeszcze go nie przekreśla... i tu widać efekt manipulacji podanej wyżej.
- Hanka Milanka
- Project 4D - zwycięzca
- Posty: 144
- Rejestracja: 21 sty 2015, 18:10
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Poczułam tutaj taki naskok na czwórkowych graczy, że sama nie wiem jak mam zareagować... Mam przepraszać za to, że kupiłam 4 zaraz po tym jak wyszła, żeby samej stestować, ponarzekałam chwile po czym przywykłam i gra mi się podoba? Brak otwartości świata mi już nie przeszkadza, ponieważ nie odczuwałabym otwartości świata, bo i tak moimi simami wychodzę z domu raz na ruski rok i widok ekranu ładowania jakoś bardzo mnie nie boli, a wole już widzieć ekran ładowania i płynnie chodzącą grę, niż ciągle przycinającą się trójkę. Co najwyżej mogłabym ponarzekać, że całe takie "trójkowe" miasto mogliby podzielić na dzielnice, żeby w tle okolic nie było atrap, tylko, żeby te budynki były w grze naprawdę.Lenna pisze:Hanka Milanka pisze:EA zawsze tak zmanipuluje, że gracze i tak kupią z uwagi na resztę zawartości, zmuszeni przywyknąć do braków tak, żeby już im nie przeszkadzały, bo trzeba się z tym pogodzić i już - a potem EA wydaje milion pakietów uzupełniających te braki. Albo w ogóle tego nie robi, bo gracze przywykli i są skłonni kupić jakiekolwiek rozszerzenie.
A to, że gracze są skłonni kupić jakikolwiek rozszerzenie jest dużo przesadzone. Osobiście mam tylko "Witaj w Pracy", które mnie po prostu zainteresowało i ostatnio na promocji -50% zaopatrzyłam się w "Zjedzmy na Mieście", które dla mnie jest świetne i "Perfekcyjne Patio", po czym stwierdziłam, że za regularną cenę akcesoriów kupować raczej nie będę, bo to śmiech na sali, że dadzą 2 zestawy mebli, 2 sauny, 1 ogrodzenie, kilka dekoracji, pewnie kilka fryzur i ubrań i coś takiego kosztuje 40 zł. "Spotkajmy się" też nie kupowałam, bo nic mnie nie zainteresowało.
Wniosek? Uważam, że jeżeli coś mi się podoba i jest warte ceny to kupuje, jak nie to nie i tyle. Nie mówmy już jak to gracze czwórki są źli, bo pozwalamy EA na takie coś. Zawsze będzie grupa, której gra podobać się będzie taka jaka jest i taka, dla której gra jest słaba i z tym trzeba się pogodzić, a nie oskarżać ich o promowanie takiego rozdrabniania.
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Lenna tu nie chodzi o to czy produkt jest wybrakowany. Bo oczywiście, porównując go do poprzednich części starszy gracz ma prawo czuć braki. Tu chodzi o to, czy gra daje satysfakcję. Dla wielu graczy mimo wszystko gra się spoko (w tym i dla mnie) i nie widzę osobiście sensu porównywać tej gry do dwójki czy trójki. Jeśli bym chciał to bym wrócił do poprzednich części. To tylko i wyłącznie kwestia wyboru, a deweloper ma prawo stworzyć grę według swojego widzi-mi-się. Poza tym tworząc czwartą generację jakiejkolwiek gry trudno o coś oryginalnego, często po tylu częściach twórcy eksperymentują z nowymi schematami.
Dajmy na to GTA. Czwórka nie zaoferowałą więcej niż trójka. Zabrano mnóstwo rzeczy, dali inne i jakoś ludzie lubili tę grę. GTA V - swego rodzaju klon GTA III, powróciło to co zabrali w czwórce, jest lepsza grafa, większy świat. I też bez rewolucji a gracze świetnie się bawią.
Mimo, że TS4 nie jest grą idealną to mam wrażenie, że społeczność fanów tej serii jest wyjątkowo wybredna i krytyczna. Czasem jak czytam komentarze ludzi w necie to niektórzy mają bardzo roszczeniowe podejście i najlepiej żeby wszystko dostać od razu
Dajmy na to GTA. Czwórka nie zaoferowałą więcej niż trójka. Zabrano mnóstwo rzeczy, dali inne i jakoś ludzie lubili tę grę. GTA V - swego rodzaju klon GTA III, powróciło to co zabrali w czwórce, jest lepsza grafa, większy świat. I też bez rewolucji a gracze świetnie się bawią.
Mimo, że TS4 nie jest grą idealną to mam wrażenie, że społeczność fanów tej serii jest wyjątkowo wybredna i krytyczna. Czasem jak czytam komentarze ludzi w necie to niektórzy mają bardzo roszczeniowe podejście i najlepiej żeby wszystko dostać od razu
We built this city, we built this city on rock an' roll!
Re: Miejskie życie - Pogaduszki
Przepraszam, może trochę przesadziłam. Generalnie chodzi mi o to, że EA prowadzi sprytną taktykę, żeby graczy przy sobie zatrzymać i zachęcać do kupna. I gra faktycznie może się podobać mimo braków, bo np. Tobie Hanka Milanka nie potrzebny jest otwarty świat, ale wielu jest i takich, którzy ubolewają nad tym brakiem, ale i tak będą grać i kupować kolejne rozszerzenia, bo jest za to w grze wiele innych ciekawych rzeczy. Nie mam tego nikomu absolutnie za złe, też mi się podoba to i owo. Jednak bardzo mi się nie podoba polityka EA która jest nie do przyjęcia, to jest przemyślana strategia. Nie można jednak winić za to czwórkowych graczy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości