Dzieje rodziny Urban

Awatar użytkownika
Argonek
Posty: 99
Rejestracja: 01 wrz 2015, 14:03

Re: Walka pokoleń

Postautor: Argonek » 21 mar 2016, 17:39

Ach Ci Altowie są niebezpieczni -.-
Madzia :haha:
Bliźniaki :wub:
Dobrze, że się pogodzili :)
Myślę, że teraz będą dzieci Krystiana, Kingi, Holly i Sergiusza głównymi bohaterami
:hej:
and he's blueeee

Awatar użytkownika
MalaMi95
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 221
Rejestracja: 20 paź 2015, 20:19

Re: Walka pokoleń

Postautor: MalaMi95 » 21 mar 2016, 19:16

O kurczę, nie zdążyłam skomentować poprzedniej relacji!
Ma to związek z czymś co rysuję, ale to kiedy indziej ;)

Pozwól, że skomentuje teraz :)

Wycieczka Altów, ci to wiedzą co to dobra organizacja.
Nikt się nie zgubił, wszyscy szli zwartą grupą i nie oddzielali się od reszty, po to by ślinić się po kątach.
No i oczywiście zobaczyli wspaniałe zabytki jak „złotą szczotkę do klozetu” xD

Natomiast nie wiem, czemu Nick się denerwował o mandat. Z ich pieniędzmi mógłby zapłacić zapewne dwieście takich mandatów, a jego portfel dalej by tego nie odczuł ;)

Niezła impreza, ale co tam robiła Wanda z tymi wygibasami? xD
Choć Nick i Vita powinni wziąć z niej przykład i trochę wyluzować. :D
Wróć… wystarczająco się wyluzowali potem w tych krzakach. xD

A poza tym… W The Sims 4 mogą wziąć ślub! :P W prawdziwym świecie nie wiem, albo tak, albo dopiero od następnego pokolenia. (Tak mi się wydaje)
Ale nie mówimy o prawdziwym życiu ;)


Jeśli chodzi o najnowszą relację:

Oj, coś czuję, że Vita i Nick będą mieć kłopoty. Oby tylko w to wszystko nie wmieszali Holly.

Brzuch Kingi jest ogromny! O.O
No ale takie właśnie są simki w czwórce…

Fajnie, że Wanda dogaduje się z wnukami. Myślałam, że nagle stwierdzi, że nienawidzi dzieci czy tam jej nie polubią.
No bo wiesz, my na wojnie zapłodniliśmy pielęgniarkę i
później odbieraliśmy poród na polu bitwy.
My? To ilu żołnierzom ta pielęgniarka dzieci rodziła? xD
I czy to znaczy, że Roman brał w tym udział? ;)

Pytasz co mi się najbardziej podobało? Dwa słowa: MAGDA GESSLER xD
Jak kiedyś mówiłam, rozwaliło mnie kompletnie, gdy pierwszy raz się pojawiła w relacji i dalej trzyma poziom xD
Choć nie jestem pewna, czy będzie co zbierać z tej cukierni po tym, jak Krystian zostawił ją tam samą. To raczej nie był dobry pomysł. :D

Słodkie dzieciaczki :) Choć jestem ciekawa… czy na pewno jedno z nich to chłopiec? Chłopcy mają w czwórce zielone ubranka, a dziewczynki żółte… to na zielone mi nie wygląda… :cwaniak:


Roman gejem?! No nie… to psuje całą moją koncepcję… trudno. Ja i tak będę wierzyć w miłość jego i Wandy! :D


Czekam na kolejne odcinki :)
Obrazek

Awatar użytkownika
doo152
Posty: 53
Rejestracja: 07 mar 2014, 16:51

Re: Walka pokoleń

Postautor: doo152 » 21 mar 2016, 19:31

Czytam Twoją relację od dawna, ale jeszcze nie komentowałam.

Zacznę od tego, że jest świetna 8D Wielokrotnie pękałam ze śmiechu, uwielbiam duet Wanda&Kinga (chociaż mam wrażenie, że od jakiegoś czasu Wanda zmiękła). Ale było też wiele innych ciekawych postaci, jak choćby Pan Bez Spodni, Tusk, no i moja ulubiona w Twej relacji Magda Gessler :D

Najbardziej chyba rozbawiła mnie Marysia i relacja, w której Wanda i jej "jędzowate koleżanki" zemściły się na Kasi.

Co do ostatniej relacji: mam nadzieję, że Holly i Sergiusz nie ucierpią na niecnych tajemnicach rodziny. Magda Gessler rozwaliła mnie po raz kolejny, ale jak ona ma zamiar zrobić przemeblowanie? Już się boję, że wykona jakąś świątynie na cześć swoją albo TVN-u soft9
Bliźniaki! :sweet:
Roman gejem? Nieee! Smutam.

Czekam na dalszy ciąg :)

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Walka pokoleń

Postautor: Lion » 21 mar 2016, 23:23

Nie komentowałem od czasu pobytu bohaterów w Granitowych Kaskadach, ale jestem z relacją na bieżąco i bardzo ją lubię! Zdecydowanie zasłużyłeś na Scenarzystę! ;)
Kołem napędowym pierwszego sezonu była dla mnie postać Wandy. Genialnie ją poprowadziłeś, po prostu ją uwielbiam :D Jestem jednak niepocieszony, że ostatecznie nie związała się z Romanem :(

Bardzo mi się podobało, że przez postać Sergia nawiązałeś do Monteków i Kapuletów. Świetne było też załatwienie Kasi przez Wadę - zdecydowanie jej się należało, ciotka Kingi stanęła na wysokości zadania!
Zaskoczyło mnie, że matka Kingi jednak żyje i że Wanda ma córkę. To także były bardzo ciekawe wątki ;)

Nacy i Geoffrey mnie urzekli, znakomicie wyglądają jako młodzi simowie. Marysia też była super, przez jej oryginalność obdarzyłem ją sympatią :D

No to Kinga doczekała się bliźniaków, ciekawe jak tam Holly ;) Oby mroczne sekrety jej rodziców nie wpłynęły znacząco na jej życie...

Czekam na drugi sezon :)

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Walka pokoleń

Postautor: Galcia » 22 mar 2016, 19:39

Hahaha więc to tak Vita radzi sobie z politycznymi przeciwnikami! :haha: Ok, dobra, to nie jest śmieszne. To straszne! :O Lubię ją jako postać w relacji, ale serdecznie życzę jej, żeby jak najprędzej wylądowała w kiciu.
- Ciociu, ta herbata jest pyszna. Jaka to marka?
- Illuminatea firmy Aesthetea. Lenna Lennowicz wystąpiła w jej reklamie i postanowiłam ją kupić.
A co to za product placement, hę? :cwaniak:
Kinga faktycznie jest strasznie gruba. :D
Pułkownik! <3 Ale jak to zapłodnili pielęgniarkę? Wszyscy na raz? 8D Poród w czołgu i to jeszcze cesarka! :haha: I te reakcje Wandy w tle, genialne.
I jak my wszyscy się tam dostaniemy?
Jak to jak? Czołgiem! :D
Mądrości Magdy Gessler na temat tego, skąd się bierze mleko, są bardzo pouczające. soft9
Wandy i Pułkownika też bym nie wpuściła do szpitala.
Bliźnięta? No to ładnie! :curious:
Cooo?! :O Po tylu latach wreszcie zdobył jakiekolwiek szanse u Wandy i został gejem? :D No co za pech. :P

Jeśli miałabym napisać, co w Twojej relacji najbardziej mi się podobało, to na pewno wymieniłabym bohaterów. Wszyscy bez wyjątku są charakterystyczni i charyzmatyczni (no... może oprócz Holly i Sergiusza, akurat z nich są takie trochę ciepłe kluchy :P ). Świetne jest to, że angażujesz w historię przeróżnych simów, zarówno własnych, jak i zaczerpniętych z rzeczywistości (Magda Gessler :D ) czy też znanych z innych odsłon gry (jak Landgraabowie czy Altowie). Ale naj-naj-najfajniejsze zdecydowanie są teksty bohaterów. ^^ Obelgi Wandy, wielkopaństwo Vity i Nicka i wreszcie opowieści Pułkownika są genialne. Czekam niecierpliwie na drugi sezon!
Obrazek

Awatar użytkownika
MalaMi95
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 221
Rejestracja: 20 paź 2015, 20:19

Re: Walka pokoleń

Postautor: MalaMi95 » 22 mar 2016, 20:05

Ostatnio polubiłam rysować postacie z simowych relacji i tym razem padło na twoją.

Dodałabym razem z komentarzem, ale nie miałam jeszcze wtedy skończonego, a chciałam skomentować zanim dodasz kolejną relację.

W każdym razie przedstawiam Wandę i Pułkownika (Jako młodych) z serii „Jeszcze się zgodzisz!” :)
(Strój Wandy jest taki, bo nie umiem rysować spódnic xD)

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Simwood
Posty: 734
Rejestracja: 06 sty 2016, 14:32

Re: Walka pokoleń

Postautor: Simwood » 22 mar 2016, 20:10

Ojej! Jak mi miło! :wub: Pułkownik wyszedł genialnie - nawet z twarzy podobny. Bardzo ciekawy pomysł na Wandę (zakochałem się <3) :haha: Nawet nie sądziłem że ktoś tak może ją sobie za młodu wyobrażać.

Planuję w przerwie pomiędzy kolejnymi relacjami wydać coś w stylu prologu Walki Pokoleń czyli krótka historia życia Wandy :) Z dedykacją dla Ciebie.
Jeszcze raz dziękuję. Choć gdy zobaczyłem słowo rysunek i przypomniałem sobie twoje komentarze od razu pomyślałem o Magdzie Gessler :rotfl:

Tymczasem dla wszystkich czytelników mam mały suprajz - kilka ciekawostek z planu zdjęciowego:
[spoiler]
  • Podczas zdjęć wpalącym się domie Krystiana zarówno Wanda jak i Krystian spalili się trzy razy.
  • Vita któregoś razu zaprosiła Krystiana na własną imprezę i zaczęła go podrywać
  • Jak zauważyła MalaMi95 Marcin urodził się dziewczynką. Jednak ponieważ potrzebowałem męskiego potomka Martyna szybko została Marcinem
  • Scena z tańczącą Wandą jest całkowicie przypadkowa. Gdy tylko Sergi dostał zaproszenie na imprezę, wybrałem się tam całą familią Altów i odnalazłem Wandę :D
  • Magda Gessler pierwotnie miała pojawić się tylko w jednej relacji ale gdy tak wam się spodobała postanowiłem dołączyć ją do stałej obsady
  • W pierwszym scenariuszu Kinga miała zajść w ciążę przypadkowo i planowałem skupić się tylko na dwóch głównych bohaterkach
  • Autorką pułkownika Romana jest Galcia, autorką Marysii - Kapitan Indra, a autorką Danuty Wichury (która jeszcze nie pojawiała się w relacji, ale zobaczymy ją w drugim sezonie) - Lenna
  • Wanda musiała zostać odmłodzona by nie zdechnąć przed końcem serii
[/spoiler]
Obrazek

Awatar użytkownika
Simwood
Posty: 734
Rejestracja: 06 sty 2016, 14:32

Re: Walka pokoleń

Postautor: Simwood » 25 mar 2016, 12:27

Dzisiaj mam dla was coś specjalnego - prolog całej serii, czyli krótka historia życia Wandy i jej wszystkich życiowych sukcesów oraz tragedii. Dedykuję ją MalejMi95 za przepiękny rysunek Wandy i Romana (jeszcze raz dziękuję :wub:). Mam nadzieję, że wam się spodoba.

Historia życia Wandy
Urbanowie to wyjątkowo stary ród, który na kartach historii pojawił się po raz pierwszy w średniowieczu, gdy mężem królewny Rozaliny został mężny i waleczny Goderyk Urban.
Obrazek

Urbanowie byli cenioną i wpływową familią, która przez kolejne stulecia odgrywała ważną rolę w historii Simpaństwa. Oto Florian Urban - ósmy prezydent Simpaństwa, założyciel Wierzbowej Zatoczki.
Obrazek

Florian zbudował też wielką willę w centrum Wierzbowej Zatoczki, w której zamieszkał razem z rodziną. Wychowywał się tu jego syn (Mirosław) i wnuk (Wojciech).
Obrazek

A oto zdjęcie rodzinne Wojciecha z żoną i córką. Na tym zdjęciu Wanda ma 6 lat, a Klaudia za pół roku urodzi młodszą siostrę Wandy, czyli Martę.
Obrazek

Wanda od dziecka wykazywała duże zdolności matematyczne. Dlatego lubiła grać z ojcem w szachy.
Obrazek

Zdjęcie Marty w szóste urodziny.
Obrazek

Wanda spędzała całe dni z ojcem, a Marta z matką. Tutaj ich zdjęcie (z tyłu rodzinny cmentarz i trup Krowokwiata :P).
Obrazek

Dziewczyny miały spokojne i szczęśliwe dzieciństwo. Wanda ukończyła Wyższą Szkołę Landgaaba i Krajową Akademię Polityczną, a Marta stała się znaną pianistką w mieście.
Obrazek

Niestety dwudziestopięcioletnią Wandę spotkała pierwsza tragedia. Wojciech i Klaudia Urbanowie zginęli w wypadku kolejowym wracając z Roaring Heights. Wanda bardzo przeżyła śmierć rodziców, z którymi bardzo się zżyła
Obrazek

Mimo że dziewczyny były już dorosłe, ciotka Jadwiga wprowadziła się do nich by im pomóc. Razem z nią przyjechała jej siedmioletnia córka - Vita.
Obrazek

Ponieważ Vita dostała w spadku pokój zabaw Marty była przeszczęśliwa. Pokochała jedną ze znalezionych tam lalek:
- Będziesz się nazywać i Holly i będziesz moją córeczką. Kiedyś wyjdziesz za pięknego, włoskiego księcia. A ja będą pierwszą w historii panią prezydentową. I będziemy razem bardzo szczęśliwe.
Obrazek

Jadwiga zajęła się wszystkim w domu. Któregoś dnia stwierdziła, że Wanda jest już na tyle dorosła by wyjść za mąż. Dowiedziała się, że wpływowy ród Simowiczów posiada młodego, bogatego kawalera. Młodzi spotkali się i...
Obrazek

Wanda i Piotr spędzali ze sobą całe dnie. Którejś nocy zahaczyli nawet o łóżko. Po tym incydencie Piotr wziął sprawy w swoje ręce i oświadczył się Wandzie recytując jej własnoręcznie napisany wiersz.
Obrazek

Ona oczywiście się zgodziła.
Obrazek

Ślub miał odbyć się w pierwszą sobotę lipca. Tydzień wcześniej, w nocy z soboty na niedzielę stał się najgorszy koszmar w życiu Wandy.
Obrazek

Cała rodzina Urbanów i Goldentrade'ów poszła już spać.
Obrazek

Marta obudziła się w nocy z pustym gardłem i postanowiła zejść się napić.
Obrazek

I gdy tylko zeszła do salonu zobaczyła niebezpieczeństwo.
Obrazek

- Ludzie! Pożar! PALI SIĘ! UCIEKAĆ!!!
Obrazek

Na szczęście cała rodzina szybko ewakuowała się z palącego domu. Ale zaraz, zaraz. Gdzie jest Piotr?
Obrazek

Piotr przypomniał sobie o zamieszkującej sypialnię na ostatnim piętrze Vicie i postanowił ją uratować.
Obrazek

Ale okazało się, że jej już tam nie było. Piotr utknął na górze.
Obrazek

Wanda postanowiła wyruszyć narzeczonemu na ratunek.
Obrazek

Jednak już w holu zmuszona była do ucieczki i modleniu się o szybki przyjazd strażaków.
Obrazek

Może gdyby Piotr nie był taki porywczy, przeżyłby. Jednak gdy przypomniał sobie o Wandzie, która właśnie teraz może płonąć żywcem, natychmiast ruszył na dół.
Obrazek

Bezlitosny ogień był jednak wszędzie i Piotr nie miał jak uciec.
Obrazek

Piotrowi zostało jeszcze tylko jedno piętro. Jeszcze tylko kilkanaście sekund i już będzie bezpieczny. Razem z ukochaną.
Obrazek

Był już prawie na zewnątrz. Wydostałby się, gdyby nie jedna rzecz. Stolik z gramofonem.
Obrazek

Piotr nie zauważył go przez dym i płomienie dookoła niego. Potknął się i...
Obrazek

Nie było już żadnej szansy. Udało mu się krzyknąć tylko:
- Wanda! Kocham cię i od zawsze kochałem!
Obrazek

I padł.
Obrazek

Wanda mogła zrobić tylko jedno:
- LUDZIE! POŻAR! CZŁOWIEK W ŚRODKU! POMÓŻCIE!!!
Obrazek

***


Minęło kilka tygodni. Vita i Jadwiga wyprowadziły się do Simcity, a Marta i Wanda znalazły sobie spore domiszcze przy alei Willowej.
Starsza siostra po śmierci narzeczonego zamknęła się w sobie i całe dnie spędzała nad jego grobem.
Obrazek

Któregoś wieczoru Wanda miała okropny ból głowy i wymiotowała cały dzień. Po konsultancji z wezwanym lekarzem oznajmiła siostrze:
- Marta! Mam dla ciebie szokujące wieści.
Obrazek

- Jestem w ciąży!
- O mój boże!
Obrazek

- Ty to przyciągasz nieszczęścia na kilometr. Najpierw pożar, teraz dziecko.
Obrazek

- Nie wiem, czy dam radę.
Obrazek

- Na pewno dasz. Nie znam zaradniejszej osoby od ciebie. Poza tym masz mnie.
- Ale nie zastąpisz dziecku ojca.
- No, nie. Ale jesteś taka ładna, że już jutro zaczną się do ciebie ustawiać w kolejce.
Obrazek

Marta miała rację. Następnego ranka o piątej, przed domem zawyła trąbka. Wkurzona Wanda zeszła by zobaczyć kto to, a tam:
- Witaj Wandziu! Poznajesz mnie? To ja! Roman!
Obrazek

- Czy ty jesteś w ciąży?! Przecież miałaś być moja! Chodziliśmy ze sobą w podstawówce. Ja wyjechałem walczyć za nasz kraj, a ty się z jakimś frajerem puszczasz?!
Obrazek

- Napiszę o tym do twojej matki.
- Roman, ona umarła dziewięć lat temu.
Obrazek

- Mniejsza z tym. Czy jesteś gotowa na poród? No bo wiesz, dziecko będzie miało doskonały wzór ojca do naśladowania. Będziemy się bawić w wojnę i...
Obrazek

- Roman! Dopiero co straciłam praktycznie wszystkich, którzy byli dla mnie ważni. Nie chcę teraz jeszcze użerać się z tobą. Idź już sobie.
Obrazek

Kilka miesięcy później na świat przyszła malutka Iwonka. Wanda pokochała ją, ale...
Obrazek

Gdy tylko na nią patrzyła, widziała Piotra. Była zbyt zrozpaczona by zająć się córką. Postanowiła więc zrobić coś, czego potem żałowała do końca życia...
Obrazek

Postanowiła oddać dziecko opiece społecznej.
- Ćśśśś! Już nie płacz. Od dzisiaj ja będę twoją nową mamusią.
Obrazek

Ale to nie koniec tragedii:
- COŚ TY NAJLEPSZEGO ZROBIŁA?! JEDŹ NATYCHMIAST I POWIEDZ, ŻE ZASZŁA POMYŁKA!
Obrazek

- A po co? Nie ma upiornego bachora, nie ma problemów. Teraz mogę skupić się na swojej karierze.
Obrazek

- Jak śmiesz?! To była TWOJA córka!
Obrazek

Po wykrzyczeniu tego Marta spakowała się i wyjechała. Wanda pozostała sama. Jak palec.
Obrazek

Wanda skupiła się teraz na sobie i swojej politycznej karierze. Dogadała się z ambitną kuzynką Vitą i razem założyły partię. Oto zdjęcie pierwszego składu.
Na fotelu Vita (przefarbowana na blondynkę), za nią jej wierni pomocnicy - Wanda i Nick, a obok Malcolm i Mariola Landgraabowie.
Obrazek

Wanda przez ponad trzydzieści lat bardzo aktywnie udzielała się w polityce, jednak potem okazało się, że ma już swoje lata i jej stan zdrowia na to nie pozwala. Dlatego zrzuciła wszystkie obowiązki na Vitę i oddała się relaksowi oraz dręczeniu ludności. Nie miała pojęcia, że jej życie niedługo się całkowicie odmieni...
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Re: Walka pokoleń

Postautor: Lenna » 25 mar 2016, 13:02

Fajnie, że Altowie wreszcie się ogarnęli i chcą z tym skończyć ;)
Simwood pisze:- Illuminatea firmy Aesthetea. Lenna Lennowicz wystąpiła w jej reklamie i postanowiłam ją kupić.
:haha:

Boże, ta historia Romana z porodem XDDDDDDDDDDDDD
Gessler :haha: O nie, już się boję co będzie, jak ona zrobi to przemeblowanie soft9
Simwood pisze:Możliwe, że to poprzedni pacjent.
http://imgur.com/GkkFxd1.png
DUSZĘ SIĘ XDDDDDDDDDDDD Jak to przeczytałam, musiałam odejść od kompa żeby ochłonąć ze śmiechu :haha:
Wow, bliźniaki! :D
Hahahahaha, po tylu latach walki o Wandę, Roman został gejem? XDDDD No, przynajmniej się pogodzili :D

No dobra, a teraz ogólnie:
Kocham twoją relację. Każdy bohater jest wyjątkowy, bardzo fajnie nakreśliłeś ich charakter. No i jeszcze te dodatkowe postacie, jak Gessler czy Marysia - bomba! :D Nie dość, że tworzysz ciekawe i wzruszające historie, to i jeszcze można się pośmiać <3
Co mi się najbardziej podobało? Hmm, to będzie chyba Marysia soft9 Jej teksty rozwaliły mnie najbardziej :haha: No i oczywiście uwielbiam Wandę, która ze starej jędzy stała się niesamowicie sympatyczną osobą, pomimo jej specyficznego charakteru, daje się ją lubić :P Uwielbiam jej historię, którą tak naprawdę poznawaliśmy przez cały sezon. Świetna jest też Vita - w relacji 20 ubawiła mnie jak nigdy :haha:

Co do historii z życia Wandy - wow, nareszcie poznaliśmy całą jej przeszłość <3 Świetnie przerobione zdjęcia, czuć ten klimat, jakby to naprawdę się wydarzyło :P
Wanda miała bardzo smutne życie :( Straciła tylu bliskich, i jeszcze ta ciąża... nie dziwię się jej, że nie wytrzymała i oddała to dziecko. Szkoda tylko, że później i tak się z tego nie otrząsnęła i została starą panną :/
Haha, ale za to na starość wszystko się zmieniło... :D
Obrazek

Awatar użytkownika
MalaMi95
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 221
Rejestracja: 20 paź 2015, 20:19

Re: Walka pokoleń

Postautor: MalaMi95 » 25 mar 2016, 20:48

Dziękuję za dedykację i cieszę się, że obrazek się podobał. ;)

Co do rozdziału.

Wanda jako młoda simka była śliczna :aww:

Niestety jej historia była taka smutna. Było mi dodatkowo tym bardziej smutno, gdy czytałam o jej Ramsie z Piotrem i od początku wiedziałam jak tragicznie skończy się ta historia…

Szkoda tylko, że powrót Piotra do płonącego budynku poszedł na marne.
Fajnie by było, gdyby jednak kogoś uratował.
Tak w ogóle jak to się stało, że myślał, iż Vita została w pokoju?
Nie widział jej jak wychodzi?

Szkoda też, że Wanda nie potrafiła zająć się dzieckiem po śmierci Piotra. Może wtedy nie stałaby się taka zgorzkniała na starość?
I czy to dlatego Wanda nie lubiła potem swej siostry?
Bo po oddaniu dziecka ta wyprowadziła się?

Łał, Wanda i Roman chodzili ze sobą w podstawówce, to i tak już coś! :D
On teraz naprawdę jest gejem? Jakoś mi to do niego nie pasuje xD

Jak zawsze czekam na kolejne odcinki.
Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć co zmalowała w cukierni Magda i jak wyglądają dzieci w wieku szkolnym! :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Walka pokoleń

Postautor: Galcia » 28 mar 2016, 17:04

Genialny pomysł na historię rodu Urbanów i "postarzone" zdjęcia. :sweet:
z tyłu rodzinny cmentarz i trup Krowokwiata :P
A gdzie ma być trup, jak nie na cmentarzu? :D Zwierzątko to też członek rodziny.
Vita powinna chyba zostać wróżką, a nie prezydentem, bo całkiem nieźle jej idzie przepowiadanie przyszłości. :D
Biedny Piotr. ;( Był bohaterem! Szkoda mi Wandy, nic dziwnego, że później stała się zgryźliwą jędzą.
Pułkownik! <3 :D Zachował się jak prawdziwy mężczyzna, gotów był uznać dziecko za swoje i wychować je na przykładnego patriotę. :P
Nie dziwię się Wandzie, że wolała oddać dziecko, ale i tak przykro mi, gdy pomyślę o małej Iwonce. :( Na szczęście trafiła w dobre ręce.
No i na koniec: Vita nigdy, ale to nigdy nie powinna była farbować się na blond. soft1
Obrazek

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Walka pokoleń

Postautor: Lion » 28 mar 2016, 19:53

Zakochałem się w tych poprzerabianych zdjęciach! :sweet:

Wanda naprawdę nie miała łatwo... Szkoda, że nie próbowała się pozbierać i jednak nie oddawać dziecka, w końcu było ono też jedynym potokiem jej ukochanego, który tak tragicznie zginął. Poza tym Marta i Roman na pewno by jej pomogli (choć ten drugi pewnie bardziej by przeszkadzał i cały czas próbowałby się przystawiać :P). Na szczęście Iwona trafiła do dobrego domu, więc w sumie i tak wszystko się całkiem dobrze skończyło.

Myślę, że dla Simpaństwa wyszło na dobre, iż Wanda z czasem zrezygnowała z polityki. Vita miała chyba mniej drastyczne poglądy od swojej starszej kuzynki :D Choć jak już wiemy, jej metody na zdobywanie władzy były bardzo radykalne.

Jestem bardzo ciekawy, co przyniesie nam drugi sezon! czekam na pierwszy odcinek ;)

Awatar użytkownika
Simwood
Posty: 734
Rejestracja: 06 sty 2016, 14:32

Re: Walka pokoleń

Postautor: Simwood » 31 mar 2016, 16:56

Dziękuję wam wszystkim za miłe komentarze. Nawet nie macie pojęcia, ile radości mi sprawiacie.
Lion - Vita miała mniej drastyczne poglądy od Wandy ? To ona wymordowała ponad 200 simów, którzy byli dla niej przeszkodami. Kiedyś może zrobię jeszcze jedną historię o tym, co robiła Wanda po kłótni
z siostrą.
MalaMi95 - Piotr i Wanda zamieszkiwali drugie piętro, a Vita i Jadwiga trzecie. Możliwe, że nie zauważył, jak uciekały, gdy biegł na górę.
Lenna - kontroluj swoje drogi oddechowe, bo gdy się udusisz, kto będzie komentował moją relację? ;/


Relacja 22
Zaczninjmy od Altów. U nich dużo się zmieniło. Holly stała się bardzo odpowiedzialną, rozważną matką, ale również wyjątkowo uśmiechniętą.
Obrazek

Zdobyła wielką sławę jako autorka bestsellerowych książek kryminalnych (żeby było śmieszniej - postać głównego czahnego czarakteru jest wzorowana na Vicie)
Obrazek

A oto Mateusz Alto - jeden z najprzystojniejszych dzieciaków w Windenburgu (urok osobisty ma po ojcu).
Obrazek

A propos Sergiusza - on też się mocno zmienił. Zaczął ubierać się nieco bardziej ... normalnie? Wyhodował sobie zarost i trochę przybył na masie (ale niewiele)
Obrazek

Dużo gorzej jednak miewała się Vita. Po narodzinach wnuka, ponownie wybrano ją na prezydenta (któż by się spodziewał? :P), ale po trzech latach trafiła ją silna choroba. Całe dnie leżała w łóżku lub wyjeżdżała do sanatoriów i szpitali.
Obrazek

Teraz czuła się już lepiej, ale zrozumiała, że musi zejść ze sceny politycznej. Obsadziła swojego kuzyna na fotelu prezydenta i przeszła na emeryturę.
Obrazek

Nick martwił się o swoją żonę i sam miał na karku ciężar przeżytych lat. Postanowił więc również zostawić działania biznesowe młodym, a sam dołączył do żony.
Obrazek

Oprócz tego spędzali wolne chwile ze swoim wspaniałym wnukiem, który stał się ich oczkiem w głowie.
Obrazek
Obrazek

Przejdźmy teraz do Wellingerów. Ich życie zmieniło się o 180 stopni. Dzięki wsparciu finansowego Wandy, Iwona zburzyła tamtą tanią chatkę i wybudowała z mężem prawdziwą willę.
Obrazek

Szymon i Iwona trochę przybyli na latach, ale nie robiło to im różnicy. Ich dzieci były już prawie dorosłe, więc mieli więcej czasu dla siebie (ale dopiero po pracy, bo postanowili, że utrzymają willę z własnych pieniędzy i nie będą żebrać od Wandy)
Obrazek

Ale czekali również na przyjście pierwszego wnuka. Robert był przystojnym simem, więc żonę znalazł sobie w kilka dni i aktualnie oczekiwał na swoje pierwsze dziecko (nie miał pojęcia, ile kobiecych serc złamał przez ten ślub :P)
Obrazek

Adrian natomiast nie miał żadnej ukochanej, całe dnie spędzał w samotności rozmyślając nad kolejnymi wynalazkami oraz rozmawiając na Centrum Ludzi z innymi naukowymi maniakami.
Obrazek

A Krzysiek? Cóż, zazdrościł bratu popularności, ale sam nie próżnował i kręcił różne filmy na SimTube w pokoju, nieco zaniedbując naukę. Ale gdy tylko miał problem z oceną, rozmawiał z babcią, której wszystkie nauczycielki się bały. Ma się te znajomości B)
Obrazek

Jeśli już mówimy o sukcesach, to grzechem byłoby nie wspomnieć o tak zwanej Lucky Woman, czyli kobiecie, która ponownie rozsławiła rodzinę Landgraabów na świecie. Czego Nancy nie ugrała swoim charakterem, to zachęcała kupców szerokim dekoltem.
Obrazek

Ponadto "opiekowała się" swoim małym synkiem - Malcolmem (poświęcała mu średnio jedną godzinę miesięcznie), przez co mały Landgraab większość czasu spędzał z ojcem.
Obrazek

Ale przejdźmy w końcu do Urbanów Patrycja i Marcin po ośmiu latach stali się już uczniami szkoły podstawowej. Spędzali dużo czasu z rodzicami - tutaj możemy zobaczyć ich podczas rodzinnego czytania bajek (napisanych przez Holly).
Obrazek

Patrycja odziedziczyła geny po ciotce i stała się prawdziwym dręczycielem swojego brata. Miała natomiast wspaniałe relacje z ciocią Wandą.
Obrazek

Marcin natomiast wyglądał jak dziecięca kopia Krystiana, jednak w przeciwieństwie do niego zamiast w humanistykę, poszedł w nauki ścisłe.
Obrazek

- Co ty robisz z moim zestawem chemicznym?
- Ja tylko się bawię.
Obrazek

- Nie wolno ci! On jest mój!
- Ale ciocia Wanda dała go nam, a nie tylko tobie.
- I co z tego? To ja jestem jej ulubienicą i wszystko co nam daje, jest moje.
Obrazek

- No chyba nie chcesz, żebym powiedziała cioci Wandzie, że dotykasz moich zabawek. Wolałabym nie być wtedy w twojej skórze.
- Dobrze, przepraszam.
Obrazek

Krystian tymczasem stał się awansował na pozycję zastępcy redaktora "Simnewsa", więc miał dużo pracy. Ale inne problemy również właziły mu na głowę:
- Kinga, odbierałem dziś dzieci ze szkoły. Pani Kowalska znowu się skarżyła na Patrycję. Podobno znowu się pokłóciła z koleżanką i zaczęła jej grozić.
- Ja już nie wytrzymam.
Obrazek

- Chyba powinniśmy przestać oddawać ją do Wandy na weekendy, bo niedługo stanie się kolejnym utrapieniem dla Wierzbowej Zatoczki.
- Haha! Myślisz, że ona się na to zgodzi? Kochanie, przecież znasz Wandę.
Obrazek

- Dobra, zmieńmy temat. Jak myślisz mamy jakieś szanse w tym konkursie?
Obrazek

- Jeśli Magda Gessler była w komisji to możemy mieć kłopoty. Wydaliśmy prawie dziesięć tysięcy, żeby przywrócić cukiernię do normalnego stanu, po jej wizycie. Po co ty ją wtedy wpuszczałeś?
- Zaczęłaś rodzić i...
- Przecież wiem, kochanie. Haha.
Ps: Czy tylko ja zakochałem się w Kindze na tym zdjęciu? :wub:
Obrazek

Pewnie zastanawiacie się o co im chodzi. Otóż miesiąc temu Kinga i Krystian wzięli udział w konkursie na najlepszą cukiernię roku. Wyniki miały zostać ogłoszone dzisiaj. Zaraz po śniadaniu szybko wsiedli w samochód i pojechali do Wierzbowej Zatoczki by spotkać się z Holly, która miała podać mi informacje o zwycięzcy.
Obrazek

- Kinga! Wygraliście! Jesteście najlepszą cukiernią w całej Wierzbowej Zatoczce!
Obrazek

- Nie wierzę! Serio?!
Obrazek

- Całkiem serio. Jedziecie z Krystianem na wycieczkę dookoła świata! Zazdroszczę wam!
Obrazek

- A ja myśałem, że po Gesslerostrofie nie mamy żadnych szans.
- Haha!
Obrazek

- Kochanie! Tak się cieszę!
- Ja też!
Obrazek

Po powrocie do domu Kinga podzieliła się szczęściem z dziećmi:
- Dzieciary! Do mnie! Jedziemy na wycieczkę dookoła świata!
- CO?!
Obrazek

- To wspaniale mamo, ale czy my jedziemy z wami?
Obrazek

- No właśnie tu mamy problem. Ponieważ wycieczka jest tylko dla dwóch osób, czy moglibyście zamieszkać na miesiąc u cioci Wandy? Strasznie mi głupio, ale...
Obrazek

- To świetny pomysł. Jedźcie i bawcie się dobrze!
Obrazek

Kinga bardzo się ucieszyła, że jedno dziecko jest zadowolone, ale...
Obrazek

Marcin był wyjątkowo przybity. Nienawidził ciotki Wandy. Była dla niego wredna i niemiła. Zawsze rozpieszczała Patrycję, a jego traktowała jak śmiecia.
Obrazek

Kinga postanowiła coś zrobić:
- Synku, naprawdę jest mi bardzo przykro, ale ten wyjazd jest dla nas bardzo ważny.
Obrazek

- Wiem, że niezbyt się lubicie z ciocią, ale nie mam innego wyboru. Dziadkowie wyjechali tydzień temu do Isla Paradiso i wracają dopiero za dwa tygodnie, a Wanda nie zgodziła się na oddanie was do cioci Holly.
Obrazek

- Dobrze mamo. Spróbuję jakoś wytrzymać. Przecież jestem już duży.
Obrazek

- Mój duży syneczek. A jeśli będzie cię wkurzać Wanda to zadzwoń po wujka Romana i zaproś go. A gdy przyjdzie, poproś by poopowiadał ci jakieś historyjki o wojnie. Ciotka tego nie znosi.
Obrazek

To była taka wstępna relacja. Kolejna powinna pojawić się w przyszłym tygodniu i będzie w niej nieco więcej akcji niż teraz :)


------------------------

EDIT: Przepraszam za pomyłkę. Karolina ma pojawić się za kilka relacji i pomyliłem ją z Patrycją :facepalm: Zapomnijmy o tym :P
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2016, 10:10 przez Simwood, łącznie zmieniany 5 razy.
Obrazek

Awatar użytkownika
MalaMi95
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 221
Rejestracja: 20 paź 2015, 20:19

Re: Walka pokoleń

Postautor: MalaMi95 » 31 mar 2016, 20:59

Co do rodziny Holly. To fajnie, że poukładała sobie życie i dobrze się jej wiedzie :)
Tak przy okazji, nie zauważyłam, żeby Sergiusz przytył nawet gram, więc nie wiem o co chodzi z tym, że przybrał nieco….

Chyba dobrze, że Vita i Nick dali sobie spokój z polityką… oczywiście o ile ktoś gorszy nie wszedł na ich miejsce ;)
Ponadto "opiekowała się" swoim małym synkiem - Malcolmem (poświęcała mu średnio jedną godzinę miesięcznie)
No to chyba już wiem, kto będzie potem narzekał w przyszłości na swoje dzieciństwo…
Ale przejdźmy w końcu do Urbanów. Karolina i Marcin po ośmiu latach stali się już uczniami szkoły podstawowej.
Karolina? Jaka Karolina? Nie miałeś przypadkiem na myśli Patrycji?

Kiedyś w jakimś komentarzu wybiegłam w przyszłość i powiedziałam, że dziecko Holly i Kingi mogłoby być parą. (Wybiłeś mi to z głowy tym, że są kuzynami)
Ale teraz gdy poznałam Patrycję to tym bardziej nie życzę Mateuszowi takiej żony, nich sobie znajdzie jakąś miłą jak jego mama xD


Przyznam szczerze, że jak tak sobie czytałam relację, to wciąż się zastanawiałam.
Czy to możliwe, iż Magda Gessler nie narozrabiała w cukierni Kingi i Krystiana?

Jednak ostatecznie miałam rację :D
Szkoda tylko, że nie było pokazane co dokładnie zrobiła. (Czy istnieje możliwość, że w jakiejś relacji będzie to dokładniej pokazane? :curious: )


Musze też przyznać, że Wanda w tym rozdziale nieco mnie zirytowała (co jest o tyle może dziwne, że nawet jej w nim nie było xD)

W każdym razie, jak może swojego wnuka traktować jak śmiecia?
Rozumiem nawet lubić jedno bardziej, ale żeby tak od razu drugim pogardzać? :angry:

Mam nadzieję, że Marcin będzie często dzwonić po Romana, a niech Wanda sobie posłucha wojennych historyjek ;)


Czekam na kolejne :)

PS. W odpowiedzi Do Liona napisałeś: Vita miała mniej drastyczne poglądy od Vity?

Czy to na pewno tak miało być? Nie chodziło o Wandę? ;)
Ostatnio zmieniony 31 mar 2016, 21:01 przez MalaMi95, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
Lion
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 456
Rejestracja: 15 lut 2015, 23:00

Re: Walka pokoleń

Postautor: Lion » 31 mar 2016, 20:59

Simwood, ja absolutnie nie twierdzę, że poglądy Vity nie były drastyczne :D! Patrząc jednak na sprawę Milewskiej, stwierdzam, że Wanda była gorsza - chciała zemsty na niewinnej osobie, bo ta nie zamierzała spełnić jej kaprysu. Musiała przy tym nieźle naściemniać Vicie, żeby ta zaangażowała się w tę sprawę, pewnie więc wiedziała, że w przeciwieństwie do niej, pani prezydent nie wystarczają byle błahostki, aby brać się za niszczenie czyjegoś życia. Wiem jednak, że to tylko pojedyncza sytuacja i że w gruncie rzeczy obie kuzynki były pod tym względem okropne ;D

Przechodząc w końcu do najnowszej relacji, bardzo się cieszę, że geny charakteru Wandy ujawniły się w córeczce Kingi :dotatusia:
Sergio się trochę wyrobił, teraz już nie wygląda tak lalusiowato ;)
Dobrze, że Altowie przeszli na emerytury. Mam jednak nadzieję, że szykujesz im jeszcze jakieś przygody, choćby związane z ich wnukiem.
Miło ze strony Wandy, że tak bardzo zaangażowała się w sprawy rodzinne swej córki! No i proszę, pani Urban zostanie prababcią ^^
Robert był przystojnym simem, więc żonę znalazł sobie w kilka dni
Iście simowa sytuacja :D!

Współczuję Marcinowi, ale liczę, że podczas podróży rodziców rozniesie dom ciotki i pokaże jej, że nie można go tak lekceważyć :dotatusia: Jeżeli skorzysta do tego z rady mamy i poprosi wujka Romana o pomoc, to sukces murowany :D
Ostatnio zmieniony 31 mar 2016, 23:30 przez Lion, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Galcia
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1067
Rejestracja: 13 lut 2015, 20:57

Re: Walka pokoleń

Postautor: Galcia » 31 mar 2016, 21:03

Jak tak patrzę na zdjęcie Mateusza, stwierdzam, że bawią mnie dzieci poubierane w skórzane kurtki jak jakiś James Dean. :D Tylko mu papierosa w ustach brakuje.
Sergiusz zaczął wyglądać jak typowy tatusiek. ;)
Robert był przystojnym simem, więc żonę znalazł sobie w kilka dni
W cudownym świecie simów nawet największy brzydal jest w stanie znaleźć swoją drugą połówkę w kilka godzin. :D Ale muszę przyznać, że Robertowi się trafiła niezła sztuka. :doge:
Krzysztof to ciasteczko. :dotatusia:
Wyjątkowo podoba mi się sposób, w jaki przedstawiłeś Nancy Landgraab. :haha:
Córka Krystiana i Kingi to w końcu Karolina czy Patrycja? Bo trochę się pogubiłam. soft9
Czy tylko ja zakochałem się w Kindze na tym zdjęciu?
Rzeczywiście wygląda wyjątkowo ładnie. ^^ Ogólnie dziewczyna od początku relacji się trochę wyrobiła. ;)
Dlaczego nie mogli odstawić Marcina do Holly? Skoro Wanda tak go nie lubi, nie powinna mieć nic przeciwko. Mam nadzieję, że wujek Roman będzie się pojawiał baaardzo często. :swelol: To prawie jakby wspólnie z Wandą wychowywali dzieci. <3
Obrazek

Awatar użytkownika
Simwood
Posty: 734
Rejestracja: 06 sty 2016, 14:32

Re: Walka pokoleń

Postautor: Simwood » 31 mar 2016, 21:28

Kurde! Wtopa z tymi pomyłkami. Wspominałem dzisiaj na Shoutboxie, że miałem problemy z dodaniem zdjęć, więc byłem trochę wkurzony i zdarzyły się małe niedociągnięcia. Sprawę Patrycji a.k.a. Karoliny wyjaśniłem już pod relacją. Przepraszam i dziękuję że czuwacie :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Argonek
Posty: 99
Rejestracja: 01 wrz 2015, 14:03

Re: Walka pokoleń

Postautor: Argonek » 02 kwie 2016, 1:00

Świetna relacja!
Biedny Marcin ;(
Szkoda, że Wanda nie traktuje go równo z Patrycją
Ja od razu mówię, że nie umiem pisać takich długich komentarzy do relacji, więc nie będę się wysilał :P
Czekam na kolejną relację :)
and he's blueeee

Awatar użytkownika
Lenna
Wybitny Architekt
Wybitny Architekt
Scenarzysta
Scenarzysta
Posty: 1975
Rejestracja: 15 gru 2013, 10:59

Re: Walka pokoleń

Postautor: Lenna » 02 kwie 2016, 9:54

Uwielbiam Holly, cieszę się że jej się powodzi ;)
Sergiusz i tak jest strasznym chudzielcem XD
Ojej, szkoda mi Vity :( Z jednej strony dobrze, że w końcu zdecydowali się z Nickiem na emeryturę, ale mam nadzieję że Vitka powróci do zdrowia.
Cieszę się też, że Iwona ma szczęśliwą rodzinę :P
Adrian to nerd XD
Nancy :haha: Szkoda tylko jej syna, że brakuje mu matki :/
Też się zdziwiłam, że Patrycję nazywasz Karoliną, ale każdemu zdarzają się pomyłki :P
No ja wiedziałam, że z tej wizyty Magdy Gessler w cukierni wyniknie coś złego :haha:
Wow, wyjazd! Czy to znaczy, że Kinga i Krystian znikną na jakiś czas z relacji, czy też będziemy oglądać ich podróż?
Obrazek

Awatar użytkownika
Simwood
Posty: 734
Rejestracja: 06 sty 2016, 14:32

Re: Walka pokoleń

Postautor: Simwood » 04 kwie 2016, 15:10

Dlaczego niby burzycie się tak o Marcina? Przecież musi być jakaś tytułowa walka pokoleń :P

MalaMi95 - Sergiusz dorobił się małego mięśnia piwnego (sam nie wiem dlaczego ;/). Specjalnie dla ciebie mam pewną niespodziankę w bonusie pod relacją :curious:
Lion - ty chyba jesteś największym fanem Altów, ciągle się o nich upominasz. Jednak po dzisiejszej relacji chyba będziesz zadowolony :)
Galcia - no wiesz co? Mateusz nawet dziewięciu lat nie ma, a ty już mu chcesz papierochy wciskać?
Lenna - nie sądziłem, że komukolwiek będzie kiedyś szkoda Vity :p


Relacja 23
Kinga z dziećmi zameldowali się u Wandy w następnęgo dnia. Widać dobrze, kto z rodziny się najbardziej cieszył.
Obrazek

- Witajcie dzieci w moich skromnych progach! Mam nadzieję, że znowu spędzimy ze sobą miłe chwile.
Obrazek

- A jak tam w szkole, Patrycjo?
- Bardzo dobrze. Dostałam czwórkę z simlisha.
Obrazek

- Dziękuję Wandziu, że się nimi zajmiesz.
- Nie ma problemu, cała przyjemność po mojej stronie.
Obrazek

Po wyjściu Kingi dzieci mogły obejrzeć swoje pokoje:
- Patrycjo, oto twoje nowe lokum. Masz komputer, którego możesz używać, nowy domek dla lalek i kilka pluszaków w skrzyni.
- To wszystko dla mnie? Kocham cię ciociu!
- Nie ma problemu, skarbie.
Obrazek

- A oto coś dla Marcina. Masz wspaniały widok na okolicę i stolik do szachów.
Obrazek

- Jako, że kupiłam twojej siostrze domek dla lalek, a nie wiedziałam co lubisz, kupiłam ci jakąś zabawkę, byś się nie nudził.
Obrazek

- Dlaczego nie słyszę słowa "Dziękuję"?! Masz wspaniały pokój!
- Ciociu, ale tu prawie nic nie ma!
Obrazek

- I jeszcze będziesz pyskował?! W głowie się nie mieści! Masz szlaban na telewizję i komputer!
Obrazek

- I nie ma dzisiaj obiadu! Zastanów się lepiej nad swoim zachowaniem, bo przez miesiąc możesz stracić wszystkie przywileje!
Obrazek

I gdy tylko Wanda poszła pobawić się z Patrycją, Marcin położył się do łóżka i zaczął płakać. Nie minęło pięć minut, a on już zarobił szlaban.
Obrazek

Gdy Marcin skończył się nad sobą użalać, postanowił pobawić się jedyną zabawką, jaką miał. Jednak samochodzik był tanim gadżetem z Simdla, który zepsuł się po dwóch minutach.
Obrazek

Postanowił więc poprosić o pomoc siostrę.
- Pati! Czy mógłbym się z tobą pobawić domkiem?
Obrazek

- Przecież masz szlaban, głupku. Wynoś się stąd, albo powiem cioci, że uciekłeś z pokoju.
Obrazek

Marcin wrócił więc do pokoju i siedział tam aż do rana. Ale gdy się obudził, jeszcze nigdy nie był tak głodny. Nie jadł nic przez ostatnie 24 godziny, więc postanowił zejść po cichu do kuchni.
Obrazek

Ale tam już ktoś był ... i nie była to Wanda.
Obrazek

Marcin wystraszył się i zaczął się wycofywać. Nagle kobieta odwróciła się i przemówiła dziwnym, zbyt entuzjastycznym głosem:
- O! Kogo tu mamy? Jestem Gabi Berger, pracuję tu jako pokojówka. Zrobić ci coś do jedzenia?
Obrazek

- A umie pani zrobić naleśniki?
Obrazek

- NALEŚNIKI ???!!! :O :O :O
Obrazek

Marcin znowu się wystraszył i czmychnął do łazienki.
Obrazek

Ale gdy tylko przyszedł do kuchni:
- Pamiętaj dziecko, Doubletta to innowacyjny system patelni, który zrewolucjonizuje świat kulinariów. Przekaż to swojej ciotce.
Obrazek

Ale okazało się, że oprócz nieco zbyt entuzjastycznego głosu, Gabi jest w porządku i została pierwszą przyjaciółką Marcina w Wierzbowej Zatoczce.
Obrazek

Udało jej się namówić Wandę, by pozwoliła iść Marcinowi z nią na plac zabaw. Początkowo przyglądała się ...
Obrazek

Potem się zaczaiła ...
Obrazek

... i wyskoczyła z ukrycia.
Obrazek

- O cholera! Wdepnęłam w coś!
(Czy tylko dla mnie ona wygląda jak wampir)
Obrazek

Wanda chętnie zrzuciła ciężar opieki nad Marcinem na Gabi, dla której nie było z tym problemu.
Obrazek

Mateusz gdy tylko dowiedział się o wyjeździe Marcina, szybko załatwił sobie pobyt u dziadków, przez co mógł dalej spędzać czas z przyjacielem.
I czym te dzieciaki teraz się zajmują?
Obrazek

- Może przyjdziesz do mnie na noc? Dziadek weźmie nas na ryby, a babcia pobawi się z nami w prezydenta.
- Świetny pomysł!
Obrazek

- Tylko ciotka pewnie mi nie pozwoli.
Obrazek

- Daj spokój! Moja babcia na pewno ją przekona.
Obrazek

Tymczasem ciotka Wanda nie była zbyt zachwycona "idealną" Patrycją.
- Co za mała franca! Nasrała do kibla i nie spuściła wody! I kto będzie sprzątać? Ciotka Wanda!
Oczywiście pierwszą osobą, którą chciała oskarżyć była Gabi (przecież to ona powinna umyć kibel), ale przypomniała sobie, że właśnie poszła z Marcinem na plac zabaw.
Obrazek

Akurat wtedy zadzwonił telefon:
- Cześć Wandziu! Słuchaj, mam do ciebie taką sprawę. Czy twój Marcin nie mógłby przyjechać do nas na noc? Mateusz bardzo prosi.
- Słuchaj, Vitko, jestem cała w nerwach i w gó#nie! Nie jestem w nastroju do rozmowy.
Obrazek

- Wandziu, przecież i tak go nie lubisz. Weźmiemy go z Nickiem na noc do siebie i rano oddamy w jednym kawałku.
- No dobra, już dobra. Bierzcie go sobie!
Obrazek

Gabi natychmiast zawiozła Marcina i Mateusza do Altów, gdzie czekało ich entuzjastyczne powitanie:
- Witaj Marcinku! Dawno cię nie widziałam!
Obrazek

Zgodnie z obietnicą, natychmiast rozpoczęła się zabawa w prezydenta.
- Marcin, zapisz w swoich notatkach, że ja, Mateusz, prezydent Simpaństwa, nakazuję by wszystkich nauczycieli wsadzić do pociągu i wywieźć na księżyc!
- Panie prezydencie, może nam spaść poparcie u wyborców.
- Każdemu wyborcy kupimy lizaka.
Obrazek

Później doszło do starcia dwóch pokoleń w "Nie obudź lamy"
Obrazek

Nick, ty niezdaro!
Mina Mateusza jest świetna! :D
Obrazek

- Patrzcie, jaka stara ciotka Vita jest dobra!
Obrazek

Biedny Mateusz. Nie dość, że przegrał, to jeszcze cieszy się z tego cała rodzina.
Obrazek

Po kolacji Mateusz i Marcin mieli iść spać, ale Nick wpadł na kolejny genialny pomysł:
- Dzieciaki! Tej nocy pobawimy się w szukanie skarbu. Ja i Vitka ukryliśmy go gdzieś w okolicy, a wy musicie go znaleźć.
Obrazek

- Jej! Ale fajnie!
- Eee...dziadku. Ale jak mamy to zrobić?
Obrazek

- Przygotowałem specjalną mapę skarbów. Siadajcie, a wszystko wam powiem.
Obrazek

Dzieciaki wyruszyły o dziesiątej wieczorem. Jako, że nikomu nie chciało się nosić mapy, zrobili jej zdjęcie.
- Marti, popatrz. Jesteśmy tu, a musimy iść tam.
- No to prowadź.
Obrazek

Dostali od Nicka sprzęt, więc przy okazji dłubali w każdej napotkanej skale. Może znajdziecie odchody prababki Magdy Gessler :curious:
Obrazek

I tak po godzinie dotarli do pobliskiego Parku Mongolii Magnolii.
Obrazek

- Popatrz! Złapałem żabę!
Obrazek

Jednak radocha szybko minęła.
- Mati, masz jakiś pomysł gdzie teraz?
- Nie wiem. Nawet nie wiem, skąd przyszliśmy.
Obrazek

Nagle krzaki obok zaczęły się trząść. Chyba ktoś ich obserwował.
Obrazek

- Boże! Mati! Ktoś tam jest!
Obrazek

- To na pewno zły potwór z bajki o Złej Indrze! Albo Trynkiewicz! ;(
Obrazek

- NIEEE!
- Mati, on tu idzie!
Obrazek

- Hello! It's me!
Obrazek

- Przestraszyła nas pani!
Obrazek

- A co wy tu robicie o północy?
- A co pani tu robi? I kim pani jest?
Obrazek

- Jestem Adelka, taka tam piosenkarka. Pomyślałam, że jak spędzę noc w krzakach to napisze kolejną wzruszającą balladę. A wy?
Obrazek

- A my się zgubiliśmy. Szukaliśmy skarbu i trafiliśmy tutaj.
- Szukaliście skarbu w środku nocy? Nie no, wasi opiekunowie to chyba jakieś matoły. Dobra, zaprowadzę was do domu i pogadam sobie z nimi.
Obrazek

-----------------------------------------------------------

I jeszcze kilka niespodzianek. Ostatnio nudziło mi się, więc zacząłem bawić się obróbką zdjęć i...
Coś dla Małej Mi. Oto jak wyglądała cukiernia po wizycie Magdy Gessler:
Obrazek

Gabi i naleśniki:
Obrazek

Zapewne pamiętacie reklamę herbaty Illuminatea. Oto jak wyglądała w simowym świecie:
Obrazek

Plakat filmu "50 Facjat Mamy Lenny"
Obrazek

I zabawa - wybierz swoją ulubioną postać :haha:
Obrazek
Obrazek


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości