Zdjęcia z The Sims 4

[Shattered]

Kapitan Indra , ostatnie zdjęcia szczególnie oświetlone wnętrza mają U Ciebie raczej panuje ciemność
______

[Jackob]

Trochę postów się tu uzbierało, to świetnie!

adasdelrey, To zdjęcie strasznie daje po oczach, powinieneś zmniejszyć intensywność. Kościlda w The Sims 4! <3
Indra, Fajne zdjęcia. Widzę, że Indra rządzi na parkiecie.
Shattered, Zdjęcia z Windenburg. <3 Wspólny posiłek w ogrodzie mnie urzekł, a zdjęcie z zaręczyn.
_________________

Towarzystwo w klubie nie odpowiadało Betsy.



Była tak wykończona, że ucięła sobie drzemkę przed barem.





Szalenie na parkiecie do białego rana nie było dobrym pomysłem..



Zwłaszcza gdy tego samego dnia musisz udać się na swój pierwszy dzień w pracy.
Betsy szybko się pozbierała, zjadła kawałek ciasta, wpiła kilka filiżanek kawy i była gotowa.



W pracy okazało się, że potrzebuje jeszcze kilku kaw. Dobrze, że popijanie kawy miała w swoich obowiązkach na dzisiejszy dzień pracy.

[Shattered]

Jackob, co to za strój w którym była w tym klubie Ostatnie świetne
_________

[severuska]

Bardzo fajne zdjęcia Pozazdrościć weny do grania w tę generacje hehe

Kilka starych ode mnie:

[ollie]

Życia waszych simów są ciekawe często tu zaglądam, rzadko coś wstawiam

Pożyczyłem sobie konto Origin koleżanki

________

Stworzyłem simkę. Oczywiście na imię jej Sarah (lubię to imię), na nazwisko May. I zbudowałem jej dom patrz temat architektura.



Od razu po wprowadzeniu się do Windenburga poszła zwiedzać miasto. Zaczęła od kultowej posiadłości VonDuh



Zauroczona rezydencją i zmęczona gonitwą w labiryncie postanowiła przespać się na ławeczce w jego centrum



A po odzyskaniu energii kolejny punkt programu - miejscowe ruiny.



Dobrze, że zabrała kostium kąpielowy, to piękne jeziorko aż się prosiło żeby w nim popływać. Niefortunnie skacząc do wody spadł jej strój, całe szczęście, że w pobliżu nie było simowych pedofilów





Po tak aktywnie spędzonym dniu każdemu należy się ambrozja w postaci frytek

[severuska]

blurry - przyjemna simka i te widoki z nowego dodatku...niby marudzę na niego, ale gdybym mogła to bym go już kupiła

Jako, że miałam mały "wypadek", przedstawię wam moja nową simkę, którą rozpoczęłam rozgrywkę - Julia Porzeczka.


Gotowanie wydaje się jej zbyt skomplikowane.


Pierwsza znajoma i później przyjaciółka - zaliczona.


Wypad na świeże powietrze, trochę grzebania w zarośniętych pniach i pogaduchy przez telefon.



Przyjaciółka-swatka pomogła Julce poznać nowego sąsiada - Pawła Koperek,sama zaś była zajęta...czytaniem książki O.o.

[Jackob]

Shattered, A co złego jest w jej stroju? Twojej simce się tak przytyło od smacznych potraw, czy jest w ciąży?
blurry, Myślę, że ciężko jest zgubić strój kąpielowy skacząc do wody.
severuska, Śliczna simka. Mam rozumieć, że ten nowy kolega to mąż i ojciec jej przyszłych dzieci?
_________________

Pogaduszki ze współpracownikami w pracy.



Po pracy, przed domem na Betsy czekał Melvin.



Wieczorem dostała sms'a z zaproszeniem na imprezę, na klifach.
Zamiast tańczyć i upijać się do nieprzytomności, spędzała czas w naturalnym basenie.









Rano była zmuszona udać się wykończona nocnym imprezowaniem do pracy.

[Shattered]

severuska, jaki wypadek? Niemowlaki wyglądają u Ciebie świetnie, nie jak lalki. Gdyby jeszcze można było je z kojca wyjąć
Jackob, na mnie nikt nigdy nie czeka.. http://i.imgur.com/ZBkbElj.gifv Nawet kot.. Tutaj akurat w ciąży.. Widzę, że Betsy musiała jak to w czwórce, tyłek posadzić aby pogadać..
_____

[severuska]

Jackob - No a jak Trzeba sobie jakiegoś znaleźć hehe. Betsy om nom ale ma mięśnie ;D Śliczny gabinet! Naturalny basen świetnie wygląda.
Shattered - Dzieci wyglądają jakoś, bo zmieniłam im ciuchy i wygląd default modem " Wypadek taki, że wszystkie CC mi się usunęły. Podoba mi się pierwszy widoczek

Julcia zmęczona po ciężkim dniu znajomości i szukaniu pracy poszła spać


"Ach ten wstrętny bug ostrego jedzenia, uh uh uh!"


Brunetka szczęśliwa prawie codziennie odwiedzała swojego nowego znajomego Pawła...


Sweet focia na simbooka <3


Pawełek nie należał do nieśmiałych...odważnie dawał znaki, że Julia mu się spodobała


Ach te flirty i niewinne spojrzenia...


Hormony Julii buzowały i nie mogła się powstrzymać przed pocałowaniem Pawła.

[Shattered]

severuska, no to szkoda. Lubiłam ich To rodzinne ciepło. No, ale widzę że Julcia niedługo również posiądzie rodzinę
Jackob, widzę że masz zeedytowany szpital. Może pokażesz?
____

[severuska]

Shattered - czyżby ostatnia fotka informacja o ciąży ?

Dużo czasu (1 simowy dzień) nie minęło i Paweł wprowadził się do Julii.


Julia rozmyśla co namalować dzisiejszego dnia.


Pawełek dostał wycisk w pracy na zmywaku i biedny jest zmęczony.


Tutaj już pełen energii wyżywa się nad jedzeniem


Męski wypad na siłkę



"Witam panią sąsiadkę..."

[Kapitan Indra]

Fajne zdjęcia macie

Ania tak nie do końca była w pracy. Porwali ją kosmici, bo zbyt długo ślepiła w teleskop.

Małżeńskie pogaduszki na brzegu basenu... w dość skąpych ciuszkach.

Buuuzi! <3

Krystal w ciąży.

Nowy wygląd mapy...

Członkini klubu Siłowników włącza telewizor, żeby jej się lepiej ćwiczyło.

Mój Felix na siłowni. Oczywiście wstąpił do klubu Siłowników.

[Jackob]

Shattered, W tej sytuacji fajnie wyglądało jak przysiadła obok znajomej z pracy i zaczęła z nią rozmawiać. Szpital nie jest mojego autorstwa, tylko Leigh. Znajdziesz go tutaj.
severuska, Julia ma urocze mieszkanko. Ostre jedzenie potrafi być denerwujące kiedy nawet jogurt może taki być.
_________________

Dzisiaj dużo zdjęć ze szpitala.
Betsy miała niski pasek zabawy, nic nie stało na przeszkodzie, żeby trochę go podwyższyć.
Przecież nic się nie stanie, nikt nie umrze w tym szpitalu.



Trzeba powitać pacjentów i zapewnić, że wszystko będzie dobrze oraz poprosić o chwilę cierpliwości.





Chwila przerwy na posiłek.



Po nim trzeba wracać do pracy i zająć się pacjentami.



Praca w szpitalu wykańcza, Betsy szybko się o tym przekonała.



Jak dobrze, że za szpitalem jest duży krzak, w którym można uciąć sobie drzemkę.

[ollie]

...

Sarah postanowiła pozmywać w końcu naczynia.



I się trochę odświeżyć.



Dowiedziała się również, że dostała w spadku budynek w Promenadzie Magnolii, odrestaurowała go więc, ale zabrakło jej pieniędzy na remont, musi znaleźć sobie pracę.

[Kapitan Indra]

Jackob - fajnie Betsy pracuje. Przedostatnie zdjęcie z tym przeciąganiem się mnie rozbroiło
blurry - sympatyczna ta Sarah

Grubaska o nazwisku Szpilka Czasami mam wrażenie, że ta gra generuje specjalnie takie ironiczne połączenia

Felix wykonuje skok na główkę dla swojego klubu. Oczywiście został nagrodzony brawami.

Klubowe powitanie "żółwik".

Indra po udanym bara-bara. Ten wzrok

Tu fragment powitania klubu Hallonów założonego przez moją Simkę. Tak, Guuki, Indra wita się z Twoim Samuelem

Członkowie klubu założonego przez Indrę okupują stół do piłkarzyków.

Klub rządzi na parkiecie.

[Jackob]

Kilka zdjęć kompletnie niezwiązanych z postępem historii w życiu Betsy.
Świąteczne zdjęcia robione specjalnie na konkurs.





Zaśnieżone Willow Creek.

[Kapitan Indra]

Jackob - piękne święta

Znowu Indra w pracy. Obok funkcjonariuszka Marysia, moja głupawa brzydula.

Samotny Aleksander Ćwir na placu zabaw w Windenburgu.

Felix hackuje serwis Lamorożec

Ania przybyła na Klify.

Ania przed nawiedzonym domem z labiryntem w ogrodzie.

Ania robi sobie zdjęcie z Samuelem. W tle uciekająca Bella Ćwir.

Rezultat: taka oto fotka.

[Jackob]

Różne:





Nowi miastowi

[Kapitan Indra]

Jackob - najlepsze to pierwsze chyba

Zbliżenie na Bellę.

Bar w Windenburgu.

A tu kawiarnia.

Tłumy w kawiarni.

Felix dostaje głupawki do brzuszka Krystal.

Jakiś niemrawy obrazek z aniołkiem w stylu rysunku dziecka z przedszkola, a autorką jest Varsavianka

Indra z energetykiem, który aż dymi.

[severuska]