Wprowadzenie

Pauline Humphrey poznajemy podczas przeprowadzki do Miłowa. Zamieszkuje mały dom, który należał kiedyś do jej dziadków. Jako dorosła w pełni odpowiedzialna dziewczyna, podejmuje się kariery dziennikarskiej. Jak potoczą się jej losy?
Zapraszam do śledzenia tematu.

Członkowie rodziny

Pauline Humprhey
Wiek - dorosła
Znak zodiaku - panna
Pragnienie życiowe - stworzenie rodziny ~ 6 dzieci bierze ślub
Kariera - dziennikarstwo ~ Autorka bloga
'Co mnie kręci' - stroje wizytowe, zarost
'Co mnie odrzuca' - makijaż

I czemu tylko jedno zdjęcie?
Makijaż ją odrzuca?
Simka strasznie niesympatyczna, nie podoba mi się Te ubranko jest brzydkie
Ciekawe jak mieszka

#1

Czas rozpakować pudła!



Pauline zastanawia się czy w okolicy nie ma żadnego osiłka. który pomógłby wnieść pudła do środka.



Gdy już poradziła sobie z rozpakowywaniem, przyrządziła dla siebie kanapki. Zgłodniała od tego wysiłku.



Jak widać kanapkami będzie musiała się podzielić. Sąsiedzi przyszli powitać ją w sąsiedztwie.



Pauline od razu nawiązała dobry kontakt z Balbiną Nowak która, mieszka nieopodal niej.





Pauline czuje się obgadywana.





Wieczorem gdy goście już poszli, Paulina marzyła tylko o tym by zmyć naczynia i pójść spać.

Czy te drzewo wchodzi jej w okno w kuchni?
Ale śmieszny zlew
Ach, to już wiemy gdzie mieszka
Ta pusta w okolicy jest straszna Dosłownie nigdzie nie widać domów
Czyżby zaprzyjaźniła się z Balbinką?

Ah, świeży start. Sąsiedzi się złażą, a simka potrafi podac tylko kanapki i szybkie danie z mikrofalówki. <3

Jak to się rozwinie? Kogo spotka? Czy poznamy jej rodzinę? Skąd weźmie pieniądze? Czekam.

Miejmy nadzieję, że pieniędzy nie weźmie z motherlode

Pauline ma bardzo ładny dom.
Jestem ciekawy, jak dalej potoczą się sprawy.

Ultraviolence, Nie obawiaj się o pustkę. W swoim czasie zbuduję w Miłowie nowe parcele.
Gdzie w kuchni widzisz przenikające drzewo?
Eq, Smisiu, Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
---

#2

Pobudka około godziny dziesiątej. Pauline chciałaby na pewno pospać jeszcze trochę. Ale jej nie pozwoliłem.





Jej małe domostwo z rana. <3



Poranna prasa.



Pauline poszukuje dobrej posady w dziennikarstwie. Niestety nie widzi nigdzie ogłoszenia by poszukiwali kogoś w tym zawodzie.



Listonosz przyniósł pierwsze rachunki za prąd i wodę. Dziewczyna zaczyna martwić się za co je opłaci. Wciąż nie ma pracy i stałego źródła dochodów.



Może dobrym pomysłem okaże się układanie bukiecików?



..przerwa na wąchanie kwiatów...





Podczas 'pracy' odwiedził ją bezdomny psiaczek.



Był spragniony zabawy. Pauline nawiązała ze zwierzakiem dobry kontakt. Możliwe, że kiedyś go zaadoptuje.

Fajna, zwykła Simka, nie jakaś wyidealizowana - podoba mi się to.
I ma ładny domek.
Zdjęcia trochę rażą, bo są zbyt podkoloryzowane (nie kumam co to za dziwna moda ostatnio), ale będę zaglądał.

Pobudka około godziny dziesiątej. Pauline chciałaby na pewno pospać jeszcze trochę. Ale jej nie pozwoliłem.

Simka, mimo, że nie należy do Top Model, jest śliczna <3
Ten jej dom... Naucz mnie budować w 2!

Bardzo ładny domek i simka, to racja. Zdjęcia z obecną obróbką też mi się podobają, nie zmieniałbym ich.
Szkoda, że P. jeszcze nie znalazła znajomych i pracy. A może ktoś się wybuduje obok i będzie miała sąsiada? Z bukieciarstwa trudno wyżyć..

Guuki, Zdjęcia z 'dwójki' muszą być podkoloryzowane bo inaczej są ciemne. :/
Smisiu, Dopilnuję by jeszcze kogoś poznała. Gdy przerobię parcele w otoczeniu zacznie wychodzić na miasto.
---

#3



Luneta z puszki po napoju.





Rano odwiedziła ją Balbina. Pauline nadal w piżamie ale kto by się tym przejmował.



Ten dzień to jej pierwszy dzień w pracy. Tak jest, Pauline znalazła ogłoszenie o pracę dziś rano w internecie.



Wysiadając z auta zauważyła, że w skrzynce pojawiły się kolejne rachunki. :x



W pracy chyba nie miała czasu nic zjeść. Wróciła głodna jak wilk.



..i wykończona

Pauline ma takie ciężkie życie
Ostatnie zdjęcie jest świetne!
Jakiej pracy podjęła się Pauline?

Czyżby znalazła już posadę w jakiejś gazetce, albo lokalnej telewizji? Domek ma taki rajski, ale rzeczywistość całkiem przyziemna... Przypominają mi się czasy, w których myślałem, że wszystko bierze się znikąd.

Simka ma ciekawą urodę
Podobają mi się jej losy, będę je śledzić dalej.

Eq, Pracuje w karierze dziennikarza. Jej stopień kariery to chyba Autorka Bloga.
---

#4

Pauline wraca z pracy i kto by się podziewał..



Dostała awans!



Kilka randomowych zdjęć.








Źle wykadrowane :v



Ostatnio życie panny Humphrey kręci się tylko wokół pracy.
Są tego efekty. Pauline wkłada w swoją pracę całe serce i dostaje kolejny awans następnego dnia!



Czas na zabawę w deszczu.







Natura dziewczyny jest od niej silniejsza. Jej pragnieniem jest założenie rodziny. Zdesperowana może wyjść za każdego.

Jackob pisze:Źle wykadrowane :v

Aż oczy bolą.

Relacje są cudowne, bardzo ciekawie udaje Ci się przekazać "dwójkowy" klimat gry.
A Pauline uwielbiam; czekam na więcej.

Czy mi się wydaje, czy dwa razy na to samo stanowisko awansowała?
No, ale gratuluję awansu..
No i faktycznie. Czas najwyższy wybyć na przedmieście kogoś poznać. Ile można się kisić w tym domu

Super, tylko trochę to wszystko monotonne. No i teren jest tak okropnie sztuczny, ten Maxisowy jest o niebo lepszy.

Guuki, Zdarza mi się zapomnieć, że zdjęcia muszę przyciąć od góry by pozbyć się ikonek interakcji. Wtedy wychodzą takie brzydkie zdjęcia. :v
Ultraviolence, Faktycznie! Dwa razy awansowała na to samo stanowisko. Tylko jak ona to zrobiła?
Storywriter, Jeśli będziesz tu zaglądać częściej to musisz wiedzieć, że moje relacje są zawsze sielankowe. Kolor trawy to kwestia gustu, mi właśnie ta się podoba.
---

#5

Pauline zjadła śniadanko w zarośniętym, zaniedbanym ogrodzie. :v



Dobrze, że ogrodnik już przybył.





Awansik. Jeśli dobrze policzyłem jest teraz na trzecim szczeblu kariery.



Zmęczona po swojej pracy w biurze musiała jeszcze wieczorem poprawiać pracę ogrodnika.



Następnego dnia..

Sobotę, dzień wolny od pracy Pauline zaczyna od kąpieli z bąbelkami.



Ale obowiązki takie jak, zapchana toaleta wzywają.





Tego dnia przypada pierwszy dzień zimy, a ona dopiero teraz zrobiła jesienne porządki na dworze.





Po skończonej pracy czytała książki kucharskie. Nie wiedzieć czemu teraz musi się podszkolić w gotowaniu. Ta umiejętność jest wymagana w pracy.
To co ona tam takiego teraz robi? Prowadzi stołówkę?



Dni stają się chłodniejsze, a dziewczyna nie ma żadnych cieplejszych ubrań.
Najwyższa pora udać się na zakupy!



Czemu ona jest taka smutna/przerażona?



Wymiana spojrzeń między Pauline, a kierowcą.



Sprawę załatwiła w szybkim tempie. Zdecydowana kobieta, nawet ubrań nie przymierzała wiedziała czego szuka.