#116



Wykluły się małe kurczaczki.



Jesse dziś stanie się małym dzieckiem. Czeka go nauka chodzenia, mówienia i takie mam.



Oczywiście to Nina zdmuchnęła świeczki.





Ronnie nakazuje rośliną w ogrodzie rosnąć!



Pokój Jesse'go.

Jesse wyrósł na słodkiego chłopca <3
Jak ja uwielbiam małe dzieci w simsach *.*

Ta mina na ostatnim zdjęciu. <3

Już dosyć dużą rodziną są.

Słodziak z Jessego

#117

Don jako jedyny prawdziwy mężczyzna w domu (Emmett to jeszcze nastolatek), dostaje bardzo odpowiedzialne zadania. Tym razem miał to szczęście wyczyszczenia toalety.







Ronnie przed pracą odwiedziła pisklęta.



Dostała niedawno awans i jest teraz ratownikiem. Nie jest to dobra posada ponieważ pracuje na zmiany i ma mało czasu na znajomych i w ogólne własne życie.



Jesse.





Wspólne śniadanko z tatusiem.



Miał to być piękny dzień, pogoda się poprawiła. Przestało padać, słońce wyszło zza chmur. Mroczny Kosiarz uznał ten dzień za idealny by odwiedzić rodzinę Caliente i zabrać Asterie.







Ostatnie zdjęcie na którym widnieje Asteria.



Wszyscy pogrążyli się w rozpaczy, oprócz okropnie ubranego sąsiada, który wpadł w odwiedziny.



Ale życie toczy się dalej. Jedynie Dina przez jeszcze kilka dni nie będzie w stanie się pozbierać.

Szkoda Asterii .
Jesse wyrósł na sympatycznego malucha.
Relację świetne jak zawsze.

Ooo kociaczka nie ma...

Bardzo ciekawa historia niech się jeszcze rodzinka uda do przyszłości i niech tam jakieś przygody ich czekają. O niech Nnina się nauczy tworzyć Plumboty.

Szkoda Asterii

#118

Kolejny dzień zaczyna się jak każdy czyli w kuchni przygotowując śniadanie.



Nina pociesza siostrę po stracie Asterii.





Jesse.



Gra w kółko i krzyżyk, jak myślicie kto wygrał?









Jak widać teraz wszytko kręci się dookoła małego Jesse'go.

Mam mnóstwo zaległości, ciekawe kiedy nadgonię. Wtedy opisy zdjęć na pewno będą bogatsze.

Jesse jest przeuroczym malcem.
Niech Dina umyje kuchenkę, haha.
W grze w kółko i krzyżyk stawiam, że wygrała krowa .

Zazdroszczę totalnie. Piękne zdjęcia, rodzina. Ja straciłam ochotę na grę, wszystko u mnie jest brzydkie i nieciekawe..
Od Twoich zdjęć, aż mam ochotę zagrać, ale gdy włączam swoją grę ochota mija..
Pszczółki, krówka, kurki.. No muszę kupić słownik wyrazów bliskoznacznych bo brak mi słów..
Jesse jest taki słodki, że bym go zjadła Piekna fryzurka.
Urocze, przytulne i małe wnętrza. Tak rodzinnie..
Skąd latawiec?
I te morze, ocean.. Aż by się chciało wejść w niego i iść do przodu nigdy nie wychodząc..
PS. Musisz mieć baardzo dobry komputer bo masz świetną grafikę i masę dodatków. U mnie już by się muliło.

Guuki, Dina ma ważniejsze rzeczy do zrobienia niż mycie kuchenki. Ktoś inny się tym zajmie.
Ultraviolence, Jak to miło usłyszeć, że kto od moich zdjęć ma ochotę na grę. <3 Latawiec jest do stworzenia na Maszynie do wyrobu zabawek. I czy mam dobry komputer, poszczęściło mi się po prostu przy wyborze. Posiadam Acer Aspire 5741ZG, którego trzy lata temu(?) kupiłem za około 2000 zł.
^Taka ciekawostka.
---

#119







<3



Ronka chyba sama chciałaby mieć już synka. Teraz ma okazje podszkolić w byciu przyszłą mamą, zajmując się kuzynem.



Zaprosiła swojego przyjaciela Elliota (jest w nim zauroczona).



Nie mają lepszych tematów jak obgadywanie Emmett'a.





Możecie się mu lepiej przyjrzeć.
(Stworzyła go dla mnie osoba, która bardzo lubi rodzinę Caliente)



Eleanor i jej skupienie podczas partyjki szachów.





Norrie biegnie na swoją studniówkę. (Kompletnie wtedy o niej zapomniałem)







Nina lubi od czasu, do czasu przysiąść przy komputerze na dłuższą chwilę i napisać kilka rozdziałów książki.





Tropienie zbiegłego ziarenka.



Ostatnio przegrała, przyszedł czas na rewanż!

Elliott jest ciachem
Ten krasnal na zdjęciu z tropieniem jest świetny, jaka poza
Jeju te serduszka są takie urocze <3

Na czwartym można się pobawić w szukanie Diny .

Śledzę, śledzę, te zdjęcia są cudne, ale brakuje mi zwrotu akcji.

Świetne zdjęcia!
Mam nadzieje, że Ronnie i Elliotowi się ułoży.
Zdjęcie Dona naprawiającego auto ♥

Smisiu, Zwrot akcji to nie u mnie. Sielankowe życie trwa, może w przyszłości pokuszą się o zdrady.
---

#120

Eliott przespał noc na bujanym fotelu, na werandzie.



O Jesse wszyscy zapomnieli. Widzimy też na zdjęciu wykończonego Eamett'a po studniówce.



Dopiero Ronnie po powrocie z pracy położyła go do łóżeczka.





Pobudka na świeżym powietrzu.





Prace w ogrodzie.





Dina wypiła świeże mleko czekoladowe od krowy.



Tropienie zbiegłego nasionka ~ część #2



Norrie dzwoni swojego 'chłopaka' którego poznała na studniówce.



Samochód już prawie gotowy, ostatnie poprawki i można jeździć.









Jesse przed snem jeszcze się trochę pobawił nową zabawką.

Ciesz się małymi dziećmi, Jackob, ciesz się. Bo w TS4 ich nie będzie .
Hah, Emmett nieźle musiał się bawić na tej studniówce, skoro padł zmęczony jak trup!
Uwielbiam tę szklarnię, świetnie się prezentuje.

Pobawił się obok kibelka? Miejmy nadzieję, że kibelek był czysty
Matko ten chłopak ze studniówki jest okropny! Matko, niech go przegoni
Elliot jest taki uroczy