Re: Moja córeczka.
: 21 paź 2015, 18:00
Konrad wydaje mi się coraz bardziej dziwny Wprasza się na obiad, i potem jeszcze to przyglądanie się jej
Na jej miejscu bym na niego uważała xD
Niedobra ja muszę wytknąć błędy
Ale ogółem, nie licząc błędów powyżej i paru dziwnie zbudowanych zdań, było dobrze
Na jej miejscu bym na niego uważała xD
Niedobra ja muszę wytknąć błędy
z sąsiedztwa, nie „ze”diamond5 pisze:Ania spotyka się z koleżanką ze sąsiedztwa
Powtórzeniediamond5 pisze:Jednak brakuje jej czasem zabawy z kimś i po szkole. Jednak wie, że mama nie pozwala jej, aby do kogoś szła czy też zapraszała do siebie.
Co ty z tymi koleżankamidiamond5 pisze:Wieczór. Jak zwykle Ania przeczytała bajkę córce i położyła ją spać, a potem zabrała się za porządki. Gdy tak Anna sprzątała, zaczęła myśleć o tym, co jej koleżanka powiedziała.
*A* Honorata ma rację, nie powinnam wszystkiego zabraniać Marysi. Moja troska jest zbyt przesadna. Pozwolę jej chodzić do koleżanek.
Nazajutrz, podczas śniadania, mama zagadała do Marysi w sprawie koleżanki. Pozwoliła dziewczynce jechać po szkole na dwie godziny pobawić się do Oli. Córka bardzo się ucieszyła.
Z racji, że Marysia była u swojej koleżanki, Ania skorzystała z wolnej chwili i pojechała na zakupy. Jak można było się domyśleć, spotkała Konrada.
*K* Witam cię, Aniu. Jesteś sama?
*A* O, witam, Konradzie. Tak, córka jest u koleżanki.
Niepotrzebne przecinkidiamond5 pisze:Wydanie, komukolwiek, swojej tajemnicy może przynieść poważne konsekwencje.
Ale ogółem, nie licząc błędów powyżej i paru dziwnie zbudowanych zdań, było dobrze