Bo życie wampira jest krótkie
Mortimer ukończył studia wrócił do domu i podjął prace w karierze producenta gier.
Żeby uczcić szczęśliwe ukończenie studiów wybrał się do Chin.
Gdy wrócił zmęczony z podróży położył się spać nie wiedział tylko, że już nie wstanie żywy.
Genowefa spała spokojnie.
Natomiast Agnieszka jadła późną kolację. Nikt z rodziny nie przewidział tego, co nastąpiło tej nocy.
Mortimer odszedł z tego świata umarł z głodu. (Jakby nie mógł wstać, zjeść owocu plazmowego, które miał przy sobie)
Tutaj akurat gra z Genowefą.
Wszyscy starali się pogodzić z jego odejściem każde z nich na swój sposób.
Gwidon przy jedzeniu posiłku zaczął rozmyślać czy nie zaproponować wprowadzenia się Belli do nich a Agnieszka szlifowała grę na gitarze to ją uspokajało.
Natomiast Genowefa, która zmieniła grupą wiekowa na młoda dorosłą (nie urządzała przyjęcia z powodu żałoby) zaczęła zajmować się nauką, poprawą kondycji oraz gotowaniem.
Narzeczony Agnieszki, który się do nich wprowadził i został zamieniony w Elfa podjął karierę stróża prawa.
Dużo wolnego czasu spędzał w bibliotece oraz po pracy udawał się na ryby.
Wkrótce też do domu Ćwirów za namową Gwidona wprowadziła się Bella.
Podjęła pracę w tej samej karierze o Mortimer.
Na początku po przeprowadzce grała w szachy a wieczorami chodziła na ryby.
Gwidon z Genowefą pomagali Korneli w pielęgnacji ogródka.
Podczas gdy Kornelia wraz z Agnieszką grały w szachy.
Potem Kornelia na miotle udała się do Posagu by użyć swoich mocy czarownicy, a następnie poszła łowić ryby.
W nocy Bella postanowiła porozmawiać z Duchem swojego ukochanego i obiecała mu, że zrobi wszystko by go odzyskać.
Czy Belli się to uda i jak reszta rodziny sobie będzie dalej radziła po jego stracie??
Dlaczego Gwidon Zaproponował Belli by się do nich wprowadziła??
Tego dowiecie się wkrótce.