Re: Rodzina Punkcik - Landgraab od samego początku ^^
: 13 lip 2014, 0:27
Rajuś, ja uwielbiam Łapę i dlatego zdecydowałam, że będzie świetna jako towarzyszka dla Glendy
Kolejny wieczór.
Rodzina Punkcik wzięła się za sprzątanie i prace remontowe w nowym domu.
Henryk, jak każdy prawdziwy mężczyzna, potem obejrzał mecz. Grały jego ukochane Lamy z SimCity.
Łapa ma gdzieś porządki i wsuwa kolację.
A że jest lato i ciepło, to śpi w budzie, nie na posłaniu w domu.
Glenda też chrapie.
Ranek. Glenda jest niezwykle szczęśliwa, że musi w lecie chodzić do szkoły. Widać po minie
Śniadanie.
Glenda podśpiewuje przy myciu zębów (napisałam już przetłumaczone z tych bełkotów z ustami pełnymi pasty) :
- Myję zęby wystające z gęby... a pozostałe są zardzewiałe...
(Tak, Rajuś, widzisz, ja tez każę moim Simom myć zęby )
Do szkoły znowu wystroiła się nie tak, jak trzeba. Tym razem założyła sukienkę odświętną.
W autobusie tylko Glenda i kierowca. No tak, bo kto normalny chodzi do szkoły w lecie?
Na koniec Łapa maltretuje jedną ze swoich licznych zabawek.
Kolejny wieczór.
Rodzina Punkcik wzięła się za sprzątanie i prace remontowe w nowym domu.
Henryk, jak każdy prawdziwy mężczyzna, potem obejrzał mecz. Grały jego ukochane Lamy z SimCity.
Łapa ma gdzieś porządki i wsuwa kolację.
A że jest lato i ciepło, to śpi w budzie, nie na posłaniu w domu.
Glenda też chrapie.
Ranek. Glenda jest niezwykle szczęśliwa, że musi w lecie chodzić do szkoły. Widać po minie
Śniadanie.
Glenda podśpiewuje przy myciu zębów (napisałam już przetłumaczone z tych bełkotów z ustami pełnymi pasty) :
- Myję zęby wystające z gęby... a pozostałe są zardzewiałe...
(Tak, Rajuś, widzisz, ja tez każę moim Simom myć zęby )
Do szkoły znowu wystroiła się nie tak, jak trzeba. Tym razem założyła sukienkę odświętną.
W autobusie tylko Glenda i kierowca. No tak, bo kto normalny chodzi do szkoły w lecie?
Na koniec Łapa maltretuje jedną ze swoich licznych zabawek.