The Sims 4 - Pogaduszki

[beldor]

EA podobno sims 4 robił a z początku jako grę online. Czy wie ktoś, czemu porzuciła... te plany?

Po porażce z Sim City wystraszyli się że ludzie nie kupią nowej odsłony. W sumie gra widać jak by robiona była pod online ale w ostatniej chwili anulowali ten pomysł. Na robienie wszystkiego od nowa czasu nie było i kasy szkoda.

[Piszczac]

tłumaczenie, że nie mają na coś czasu, coś jest zbyt pracochłonne jest śmieszne - przecież to ich praca i nie robią łaski, że wydają grę - płacimy za produkt i chcemy, żeby był jak najlepszy
kwestii "nie stać nas" nie będę komentowała

A ja to bardzo dobrze rozumiem. Studio jest ograniczone budżetem, który zatwierdza zarząd i dział finansowy jeszcze przed rozpoczęciem prac i ich niestety nie obchodzi, że chciałoby się zrobić coś tak a nie inaczej i trzeba na to więcej pieniędzy, bo nikt nie przyjdzie do zespołu za darmo albo żeby pracować za darmo przez dwa lata za wpis w portfolio. Nie można wziąć kolejnej osoby na kontrakt, bo nie ma na to pieniędzy w budżecie projektowym i tyle. Zarządu nie obchodzi, że w trakcie prac postały jakieś nieprzewidziane koszty. Mam to na co dzień Witamy w korporacji, gdzie każdy świstek musi mieć podpis wielu osób i przejść przez dziesiątki biurek.

Na tym nowym renderze podoba mi się Lincoln, tylko brakuje mu kapelusza

[Piszczac]

Na simsvip ktos zwrócił uwagę, że te buty kowbojskie miała wcześniej założone ta blondynka (Barbara?), ale szczerze mówiąc nie sprawdzałam tego.

[Shattered]

To w sumie nawet i dobrze, że nie będzie tego postępu, tak będziemy mieli wpływ na to, a nie jak już wspomnieliście dzieci będą miały jednego rodzica albo simy będą mieszkać na pustej działce. Albo rodzić dzieci które śpią na podłodze...

W związku z tymi ekranami ładowania mogli "utrudnić" grę czyli konieczność zakupów czy kupowanie ubrań, ale nie... Oni jak zwykle usunęli to i zapewne śmieci też będziemy mogli przeciągać do kosza... DNo

[salberg]

Na renderze są (od lewej):

-Reagan
-Bush (ten nowszy)
- Clinton (kobieta)
- Lincoln
- Clinton
- Obama
- jakaś kobieta, której kompletnie nie kojarzę.

Nie ma to oczywiście nic wspólnego z rozrywką ani samą grą, ale kogo to.

[ollie]

Niech przełożą premierę, bo ta gra jest obecnie okropna [*]

[JamesSinatra]

Ja kojarzę tę babkę, ale nie pamiętam jak się nazywała. Nie wiem czy nie Sarah jakaś tam :c

[salberg]

To prawdopodobnie Sarah Palin, gubernator stanu Alaska, w 2008 roku kandydowała na wiceprezydenta z ramienia partii republikańskiej. Nie wiem, czemu właśnie ona jest na renderze, może im zależało, by było więcej kobiet.

[Lunon]

Różne długości rzęs powiadają.
Żeby te rzęsy miały chociaż pojedyncze włoski, a nie wyglądały jak sklejona kreska ;__;

[brxnely]

Może znajdzie się w końcu jakaś pozytywna informacja, odnośnie czwórki?

Mnie, co jak co niemowlaki nawet przypadły do gustu (jeśli chodzi o ich wygląd...)
Ciekawy jest tylko fakt, jakie będą związane z nimi interakcje...

[Piszczac]

Szczerze, to mnie już męczy i nudzi wymienianie zmian, co miało być a nie jest. Zaczęłam podchodzić do tej gry, jak do czegoś zupełnie nowego, jakbym sie o tym dowiedziała wczoraj. Kto się zniechęcił, to już i tak nie kupi a kto kupi, ten kupi i nawet kolejne informacje o brakach niczego nie zmienią, bo jedyne co mogą jeszcze gorszego zrobić, to wyłączyć sterowanie simem. Chciałabym, żeby pokazali w końcu koś konkretnego trybu gry. Niecałe dwa miesiące do premiery a gra niby jeszcze nie jest ukończona. Wiecie, co to moze oznaczać? Na płycie nie będzie gry, tylko jakiś starter a generalnie instalator będzie pobierać sie przez Origin. Gra już powinna być ukończona i w tłoczniach, żeby wyprodukować potrzebną liczbę kopii i przesłać do dystrybutorów.

[smisiv]

^ To prawda, mają ogromne opóźnienie, ta gra właściwie powinna być już w dystrybucji między producentem a hurtowniami, teraz czas na szlifowanie marketingu otwarcia a nie samej gry... Szykuje się jakiś dziwaczny bubel i bardzo możliwy jest scenariusz z Origin, by zapobiec opóźnieniu. Deadline to dla nich zwykła granica, którą sobie mogą przeskoczyć...? ot EA

[Larissa]

Na płycie nie będzie gry, tylko jakiś starter a generalnie instalator będzie pobierać sie przez Origin. Gra już powinna być ukończona i w tłoczniach, żeby wyprodukować potrzebną liczbę kopii i przesłać do dystrybutorów.

To miałoby sens...
Oby nie zrobili czegoś takiego.

[Piszczac]

W sumie to mówili, że przy pierwszym uruchomieniu będzie potrzebny dostęp do internetu.

Tylko co innego dostęp do internetu w celu weryfikacji a co innego, gdy trzeba ściągnąć kilka GB danych. Mnie tam w sumie wszystko jedno, bo mam bardzo szybki net i bez limitów a trójkę pomimo posiadania płyt zawsze ściągałam przez Origin, ale osobom mającym mobilnego neta lub niezbyt szybkie łącze, może się to nie spodobać.
Zobaczymy jak to będzie.

[Stara-Raszpla]

dlatego tez osoby ktre kupuja przez Origin, beda mogly juz pobrac gre 1 wrzesnia.

[teoyaomqui]

tłumaczenie, że nie mają na coś czasu, coś jest zbyt pracochłonne jest śmieszne - przecież to ich praca i nie robią łaski, że wydają grę - płacimy za produkt i chcemy, żeby był jak najlepszy
kwestii "nie stać nas" nie będę komentowała

A ja to bardzo dobrze rozumiem. Studio jest ograniczone budżetem, który zatwierdza zarząd i dział finansowy jeszcze przed rozpoczęciem prac i ich niestety nie obchodzi, że chciałoby się zrobić coś tak a nie inaczej i trzeba na to więcej pieniędzy, bo nikt nie przyjdzie do zespołu za darmo albo żeby pracować za darmo przez dwa lata za wpis w portfolio. Nie można wziąć kolejnej osoby na kontrakt, bo nie ma na to pieniędzy w budżecie projektowym i tyle. Zarządu nie obchodzi, że w trakcie prac postały jakieś nieprzewidziane koszty. Mam to na co dzień Witamy w korporacji, gdzie każdy świstek musi mieć podpis wielu osób i przejść przez dziesiątki biurek.

Na tym nowym renderze podoba mi się Lincoln, tylko brakuje mu kapelusza

mnie, konsumenta płacącego 200 złotych za grę, nie interesują korporacyjne problemy tylko jakość produktu. poza tym specyfika pracy w korporacji nie upoważnia do tłumaczenia typu "nie chciało nam się".

[dzejan]

Ta gra to jakaś katastrofa...

[NyanCat]

Mi to opóźnienie dziwnie śmierdzi...
Mam pewną teorię spiskową:
Jeśli rzeczywiście brakuje im kasy, to dodanie małych dzieci w aktualizacji, czy choćby w dodatku, jest lepszym rozwiązaniem niż nadwrę... nadwyrę... czy jakoś tak - budżetu przeznaczonego jak ktoś już mówił - z góry przez zarząd EA. Więc, może po aktuktualizacji się poprawi...
Albo nie, przeca to Iej!

[Stara-Raszpla]

dlatego tez osoby ktre kupuja przez Origin, beda mogly juz pobrac gre 1 wrzesnia.

28 sierpnia

Ja tam widze 1 wrzesien :

[Stara-Raszpla]

chyba sobie smienie kraj w origin na USA