Zdjęcia z The Sims 3

[Eq]

Aleks, sympatyczna rodzinka
Indra, ile gnomów

________________________________________

Poranek Współlokatorek.




Po śniadaniu zaczęły rozwijać swoje pasje.




Naomi urządziła imprezę zapoznawczą dla Kerry.


Party Time!


Naomi wraz z Fayewem zrobiła stójkę na beczce.


W następnej relacji dalszy ciąg imprezy.
Pozdrawiam!

[Kapitan Indra]

Eq - przygotowywanie posiłku w bieliźnie Fajne są te obie Simki

Ode mnie ciąg dalszy serii Gnomy:
króliczek,




plażowicz,

wiedźma,

gnom wynalazczości.

[Shattered]

Kapitan Indra, te gnomy mnie przerażają. Zawsze je szybko sprzedaję. Bardzo ładny wzór na huśtawce dla dziecka.
Eq, WOW Naomi ma bardzo ładną piżamkę
Aleks, bardzo ładne zasłony i ściany w pokoju niemowlaczka.. Nie podoba mi się tylko ta podłoga. Jaki pokaźny ogród
Jackob, strasznie jakoś tej murzynki nie lubię

Hilary rzuciła studia. Poznała Skipa i całą rodziną przeprowadzili się do Sunset Valley
]

Razem ze Skipem zamieszkali w domku poza centrum


Kolacja wraz z narzeczonym i siostrą przyrodnią oraz kolegą z pracy Skipa - Connorem. Początkowo planem miało być ich wyswatanie, ale niestety nie przypadli sobie do gustu


Skip jest stażystą szpitalnym, natomiast Hilary zatrudniła się w gazecie


Pierwszy mróz w Sunset Valley

[Kapitan Indra]

Shattered - jaki fajny mały domek na drugim Ładna zima.

Ode mnie jeszcze kilka gnomów:
konik,


wampirzyca,

piesek,

Napoleon.

Zebranie gnomów.

[Bart]

Indra - Pokaźna kolekcja gnomów.
Eq - Hmm, na drugim to jedzenie jest zepsute, czy Kerry tak jedzie? Czwarte ładne.
Shaterred- Ładny domek. Czekam na więcej.

Beckettowie powoli przyzwyczają się do życia w nowym miejscu.

[Eq]

Aleks, to Kerry tak jedzie Aurora Skies <3
Shatt, podobają mi się ostatnie 2 zdjęcia <3
Indra, ostatnie zdjęcie xD

_____________________________________________

Neal Lancaster ćwiczy z piłką do Footbolu.


Pani Ostenen i Pani O'Kelly świetnie się dogadują.


Harriet Lancaster namawia Leah Fitzpatrick do wpłacenia na rzecz biednych dzieci z Oakshore.


Hm.. a to kto? Clark Johnson wpadł na chwilę na imprezę.


Kerry coś źle się poczuła po imprezie...


Od razu poszła spać.


Pozdrawiam!
W następnej relacji... a sami zobaczycie

[Kasim Hazim]

Postanowiłem, że będę tu wstawiał zdjęcia mojej simki, która miała własny temat, jednak został zamknięty, gdyż nikt tam nie komentował relacji.

#1
Sunset Valley! Momentami pustawe i łyse Piękne miasteczko leżące nad morzem. To tutaj Rose Forest postanowiła przyjechać, by po zawodzie miłosnym zacząć życie na nowo.

Do miasta przyjechała swoim samochodem.

Jej dom, który odziedziczyła po zmarłej babci, leżał niedaleko morza, dzięki czemu, Rose, miała zapewnione piękne widoki z okna i podwórka. Oczywiście domek został odrestaurowany, bo moher style, który tam panował za czasów żywota jej babci, nie pasował młodej simce. xD Swoją drogą spędziłem wiele chwil z mojego cennego życia... by znaleźć go na tsr. ;P

Po wprowadzce i rozpakowaniu się, Rose postanowiła przygotować sobie obiad - sałatkę, bo z gotowaniem to u niej krucho. : /

Rose miała zaburzenia psychiczne - gapiła się na sałtkę wzrokiem mordercy. xd

Po obiedzie udała się do jednego z biurowców w Sunset Valley by dostać pracę jako przedsiębiorca.

Pracę dostała bardzo szybko (co ona musiała robić, że dostała ją w 10 minut ), wybrała się do parku, gdzie poznała faceta, który twierdził, że jest wróżkiem chrzestnym.

[Bart]

Eq - Nie, nie mogę - wzrok Kerry na drugim zdjęciu.
Kasim Hazim - Ładna simka. Czekam na więcej.

Bachory miały urodziny i są już dziećmi.

[Shattered]

Aleks, o widzę, że masz ten zestaw piekarniczy Po raz kolejny mówię, że nie cierpię tej kosmitki
Kasim Hazim, Rose jest śliczna. Jaki wielki dom dla niej samej
Eq, Twoje simy są śliczne

[Kapitan Indra]

Aleks - uwielbiam tę małą kosmitkę
Eq - lubię Kerry Fajne pierwsze, z tym ćwiczeniem z piłką.
Kasim - oo, fajnie, że znowu udzielasz się w temacie. Domek jest po prostu boski
Shattered - ciekawa kuchnia

Ode mnie jeszcze trochę gnomów:
Oglądanie telewizji.

Hej, popatrz na to drzewo!

Napoleon raz jeszcze.

Jeszcze jeden dziadek.

Pozy.

Gnomy przepłaszające lub zachęcające bezpańskie zwierzęta.

Śpij sobie, śpij, wodzu. Ja trzymam straż. Nikt nie podejdzie, bo mu przyłożę laską!

[Kasim Hazim]

Indra - Świetne gnomy.

Dalszy ciąg poprzedniego dnia i poprzedniej relacji.
Słit focia przy fontannie.

I przymusowo widoczek.

Rose tego samego dnia znalazła sobie przyjaciela - węża.

Ale jak wspominałem - Rose ma zaburzenia psychiczne i chciała go zjeść.

A potem niczym pedofil zaczęła się huśtać na huśtawce, aż wystraszyła biednego Vj'ego Alvi.

[Kapitan Indra]

Kasim - najlepsze chyba to z wężem i widoczek...

Mojego misz-maszu ciąg dalszy
Gwiazda Shue.

Hayden Rushmore Guukiego jako dziecko w mojej w grze.

Jakiś nagrobek.

Jelonek kica sobie radośnie kic, kic!

[Kasim Hazim]

Indra - Zdjęcia Jelonka są świetne.

Rano, Rose postanowiła zjeść śniadanie na dworzu. Ah, ta jej radość do hot-doga!

A później, z cudną miną, załatwiała potrzebę na tronie! Widać, że zatwardzenia dostała.

Po opanowaniu swoich problemów z zatwardzeniem, Rose wybrała się do księgarni.

A książkę zaczęła czytać na ławeczce.

Udała się także do fontanny, która ponoć spełnia życzenia. Rose postanowiła spróbować szczęścia i wrzuciła monetę...

Ale studnia to ściemniara i nie spełniła życzenia panny Forest. Wkurzona postanowiła odzyskać swoje pieniądze i wskoczyła do fontanny, niczym panna lekkich obyczajów do różnych łóżek.

Od tej ostrej walki o monetę, Rose zachciało się siku. Z racji, że nie było w pobliżu toalety, poszła w krzaki.

[Kapitan Indra]

Kasim - mina na kibelku - super

I dalej misz-masz z folderu Screenshots
Kamień Pogodowy w Monte Vista.

Obie mają fatalny gust.

Javed Meir przed swoim domem.

Kocie oczy w pniaku drzewa.

Kaila Swift.

Niejaka Katrina Pala.

Koko-spoko.

[Dziub-Dziub]

Dawno mnie nie było więc nie skomentuje waszych zdjęć :/

Camila jest w ciąży!


Następnego dnia Michael z Camilą wybrali się do parku

[Kapitan Indra]

Dziub-Dziub - super zez na drugim

Dżinka z dziwną miną... jakby się zastanawiała:"Co ja tu, do dżina ojca, robię?".

Kawiarnia z Miejskiego Życia.

Klucz kamienny wsunięty w zamek w ścianie.

Kraken.

Detektyw kamuflujący się atrapą krzaków:"Hmm, na pewno nikt mnie w tym nie zauważy..."

Co się dzieje nocą na tym cmentarzu?

Komórka Sima w przybliżeniu (jeszcze sprzed instalacji Studenckiego Życia).

[Kasim Hazim]

Przy okazji sikania w krzakach, Rose, zorientowała się, że wlazła przy okazji w psie odchody,

Wieczorem wróciła do domu i na tarasie zaczęła kończyć czytać kupioną wcześniej książkę.

A gdy się ściemniło, panna Forest przez lunetę zaczęła obserwować sąsiada z naprzeciwka. Ah te jej fascynacje!

Następnego dnia, po pracy, postanowiła aktywnie spędzić resztę dnia i wybrała się nad morze. Rose oczywiście chciała się pokąpać w wodzie. Jednak zastanawia mnie jedna rzecz - skąd ona wytrzasnęła ten strój kąpielowy bo dawałem jej inny. O_o

Po kąpieli w morzu, panna Forest postanowiła pobawić się na wodnej zjeżdżalni dla dzieci. Ah, tak bardzo krejzolka.

A potem przyczepiła się do jakiś dzieciaków, którzy robili sobie piknik i zaczęła wyżerać im jedzenie. XD
- Ty brat, czemu ta dziwna baba zjada nasze hot-dogi?

- Przepraszam bardzo! Ale czy pani dzisiaj nie sikała? Jakim prawem zjada pani nasze jedzenie?!

[Kapitan Indra]

Haha, Kasim, dwa ostatnie opisy <3

Kosmiczny emeryt.

Kurczaczki.

Niby gwiazda, a kompletnie niegustownie ubrana...

Czy na poczcie już tak źle jest z pracą, że zatrudniają emerytów?

Lidia Grant autorstwa Surczaka w mojej grze.

Lusi Cheng od Martity w mojej grze. Nie wiem, co jej nie przypasowało, że taką minę walnęła...

Jakiś całkiem ładny Sim.

[Eq]

Kasim, ten strój kąpielowy Często też mam taki błąd
Dziub-Dziub, zezik
Indra, fajna simka z tą fryzurą CC, pamiętasz może skąd ona jest?

__________________________________________________________________

Naomi z samego rana dostała telefon od Clarka. Chciał się z nią umówić na randkę Dziewczyna była trochę speszona, bo jest nieśmiała w takich kontaktach. Ale się zgodziła.


Pojechała na swoim rowerku na kolejkę górską.


Od razu pomiędzy nimi zaiskrzyło.


No to zaczynamy!






Kerry tak bardzo zajęta jedzeniem )


Pozdrawiam!

[Kasim Hazim]

Wygoniona przez dzieci z pikniku, Rose postanowiła napić się alkoholu soczku. xD Miała przy tym zaciesz, jakby co najmniej zobaczyła nagą Grodzką. XD

Ah, rozwija nam się nowa simowa alkoholiczka.

Po wypiciu soczku, wybrała się do klubu, gdzie w karaoke śpiewał jakiś sim, na którego wrzeszczała jakaś blond, nastoletnia prostytutka.

Soczek chyba nie wystarczył Forestównie, bo zamówiła sobie drinka.

I chyba zaszumiało jej w główce, bo dołączyła do sima i zaczęła z nim śpiewać. XD