Moim zdaniem każdy dodatek w jedynce był udany, ale i tak żaden nie pobije Abrakadabry. Miała swój urok no i nigdy nie miałam rodziny, która by nie czarowała Na drugim miejscu u mnie są Wakacje.

Hmmm, zawsze lubiłam grać Donem. Zazwyczaj swatam go ze swoimi simkami Lubię też grać siostrami Caliente i Stellą Terrano, tą kosmitką ze studiów.

Zazwyczaj gram simkami, nawet jak mam już rodzinę to facetom poświęcam mniej czasu... Nie wiem czemu

Siostra pożyczyła płytę z jedynką od koleżanki jak tylko kupiliśmy pierwszy komputer (coś około 2003 r.) Później kupiłyśmy własne z dwoma dodatkami, ale już nie pamiętam jakimi. Od tamtej pory simsy to nieodłączny element naszego życia

Świetna sprawa z tymi cechami. Pamiętam, że moje pierwsze dziecko w TS3 miałam, że strażakiem i dziecko miało tą cechę Piromaniak, ale wtedy nie zwróciłam na to uwagi.

Fajna ta fryzura z okularami, ale ciuchy bez kitu takie sobie.
A co mi tak ściągnę jak za darmo

Dla mnie w simsach najważniejsza jest grywalność, czwórka nie musi mieć realności, aby tylko nie miała tyle błędów co trójka

A u mnie nigdy jeszcze nie spadł
Jest to od czegoś zależne, czy on spada sobie od tak, losowo?

Najbardziej to ja bym się ucieszyła z Monte Vista ale pewnie nie mam liczyć
I tak to dziwne z ich strony, że rozdają nam wcale nie najgorsze zestawy... Już tak dawno chciałam kupić księgę czarów a tu niespodzianka - dali za darmo.

Grób gnoma http://static1.wikia.nocookie.net/__cb20120314163632/pl.sims/images/c/ca/FileGnome_Gravestone.jpg Pokolenia gnomów http://static4.wikia.nocookie.net/__cb20120214213920/pl.sims/images/7/7c/279px-Gnome_life_stages.jpg A jak mamy tego Gnoma-ducha to na naszej parceli w nocy mogą pojawiać się...

Ale z Łapy słodki psiak <3

Piękny, z chęcią pobiorę i wyślę tam moich simów

Pograłam trochę w przyszłości i na tym skończyła się moja przygoda z SwP :) Popieram Darkusa, zabawa na godzinę -góra dwie. Nie mogę jednak powiedzieć, że dodatek jest niedopracowany. Z tymi potomkami no naprawdę świetna sprawa, zaskoczyło mnie, że oni faktycznie są podobni do naszych simów. Nowe mi...

Hah no to się upiekło karpiowi
Świetny odcinek, Renia i ciasteczka wygrały

Magik jest moich ulubionym. Uwielbiam jak simowi nie wyjdzie sztuczka i z kapelusza wypadają gumowe kaczuszki
Akrobata też może być, ale piosenkarz moim zdaniem najmniej im wyszedł.

Uwielbiam grać postaciami nadnaturalnymi, czarownik i wampir to moje ulubieńce
Wilkołak też jest spoko, wróżka może być, ale bardzo rzadko nimi gram, a zombie mnie irytują... W dwójce były lepsze, a przynajmniej nie niszczyły roślin

Dżiny są świetne <3 Nie podoba mi się tylko ta niebieska karnacja, zawsze zmieniam na fioletową.
No i dość często mam błąd, że sim mi się zawiesza gdy każę mu potrzeć lampę, trochę to irytujące.
Guuki ta dżinka jest piękna

Czasami, gdy włączam edycję miasta lub zmieniam aktywną rodzinę gra zawiesza się na wczytywaniu. Zawsze pamiętam by zapisywać przed taką operację.

Jesień. Jest najbardziej klimatyczna :> (zima też, ale jak ktoś już powiedział śnieg brzydko leży). Uwielbiam te kolorowe drzewa, padający deszcz i dzieciaki biegające po słodycze jak na halloween

Zgadzam się z Bebgun, grabienie liści to jakaś udręka.

http://i39.tinypic.com/27yv4av.png Na wypadek niejasności: Ród zaczął się od Shirley Twalland. Wyszła ona za mąż za Olivera i urodziła mu dwójkę dzieci - Noah'a i Victorię. Z jej romansu z Mrocznym Kosiarzem urodziła się Emily (jeszcze gdy Shilrey była wdową, czyli Sparksówną). Jakiś czas potem pon...